Rusza program „upowszechniania strzelectwa w Polsce”. Ma wpływać na postawy proobronne
22:16 31-03-2022
Ministerstwo Sportu i Turystyki ogłosiło przygotowania do wdrożenia programu, który ma upowszechniać w Polsce strzelectwo. Jego celem będzie popularyzacja strzelectwa sportowego, jednak przede wszystkim upowszechnianie postaw proobronnych i patriotycznych wśród obywateli. Będzie on przeznaczony dla każdej dorosłej osoby.
Zajęcia będą podzielone na teoretyczne oraz praktyczne. W trakcie tych pierwszych, trwających godzinę, uczestnicy poznają podstawowe zasady bezpieczeństwa w strzelectwie, zapoznają się z budową broni, jak też nauczą się technik strzelania. Jeżeli chodzi o praktykę, tam przewidziano treningi strzeleckie z broni pneumatycznej i małokalibrowej. Wśród nich są m.in. karabiny typu AK-47, czy M4/M16. Każdy będzie miał do wykonania 350 strzałów.
Ćwiczenia praktyczne mają trwać 11 godzin. W tym czasie zostaną też przedstawione zasady pierwszej pomocy przedmedycznej, każdy dowie się też, jak wykorzystywać materiały opatrunkowe pola walki. Szkolenia będą odbywać się w grupach ćwiczebnych liczących maksymalnie 20 uczestników, a prowadzić je ma wykwalifikowana kadra instruktorska posiadająca uprawnienia wydane przez Polski Związek Strzelectwa Sportowego.
Wiadomo już, że program będzie realizowany w okresie od 1 lipca do 31 grudnia. Jak wskazuje minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk, ma to być pilotaż, którego celem jest oszacowanie skali zainteresowania strzelectwem w Polsce. Resort przeznaczył na ten cel 5 mln zł. Szkolenia mają realizować podmioty, które w ramach swojej podstawowej działalności statutowej zajmują się upowszechnianiem strzelectwa sportowego oraz kultury fizycznej wśród dzieci i młodzieży.
(fot. lublin112)
Słyszałem, że Lubelska Obrona Narodowa robi takie szkolenia już od dłuższego czasu i całkiem fajnie im to wychodzi. Może jakaś kooperacja? 🙂
Dajcie ludziom powszechny dostęp do broni jak w stanach to sami sobie będą ćwiczyć strzelanie, jak w stanach
Wybrańcy Narodu o swoich wyborcach myślą, że nie dorośli do zaszczytu posiadanie broni w domach do obrony własnej.
Jak wróg zapuka do drzwi to trzeba dzwonić na 112, jak zdążą przyjechać i cię obronić to może przeżyjesz.
jasiu – wyrośniesz na Jana, a nawet przepisów o obronie koniecznej nie zmienią na korzyść np. broniącego swojej rodziny przed bandziorami, a co dopiero broń pozwolą mieć.
Obecnie obowiązuję takie przepisy, że jakbyś nie daj Boże, odważył się trzasnąć maczugą w łeb napastnika, to prędzej byś sam poszedł siedzieć, niż po napastnika przyjechałoby Pogotowie, albo grabarz (niepotrzebne skreślić)..
Taki kurs wielkie g…. da jeśli nie będzie się regularnie trenowało. Koszt zakupu amunicji to droga rozrywka i dostępna tylko dla wybranych, bogatych a ci będą pierwszymi uciekającymi w razie wojny
Na upowszechnianie postaw proobronnych i patriotycznych wśród obywateli najskuteczniej zadziała widmo zielonych ludzików Putina skaczących o tyczkach przez Wielki Mur Jarosława.
A wtedy będzie już sporo za późno na osadzanie kos na sztorc i robienie maczug (bo tyle bez zezwolenia mogą mieć Polacy).
Bredzisz, legalnie możesz mieć wiele rzeczy – bez zezwolenia wymagana jest co prawda rejestracja ale to już nie jest problem.