Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Poszedł z żoną i znajomymi nad wodę. Nikt nie zauważył kiedy utonął

W ostatni weekend wakacji pogoda wyjątkowo sprzyjała do wypoczynku nad wodą. Nie obyło się jednak bez tragedii. W Chotyłowie utonął mężczyzna.

W niedzielę 58-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej wraz z żoną i dwójką znajomych postanowili skorzystać z wyjątkowo słonecznej aury i wybrali się na kąpielisko w miejscowości Chotyłów. Około godziny 12 mężczyzna postanowił popływać. Początkowo żona go obserwowała, jednak później zajęła się innymi sprawami. Gdy mężczyzna długo nie wracał, a zaniepokojona kobieta nie mogła go nigdzie dostrzec, powiadomiła znajdujących się na miejscu ratowników wodnych.

Potwierdzili oni, że widzieli jej męża w wodzie, jednak nie wiedzą czy wyszedł na brzeg. Podejrzewając, iż mężczyzna mógł utonąć, na miejsce wezwano służby ratunkowe. Dokładnie sprawdzony został zarówno brzeg zbiornika wodnego, przeszukano także akwen za pomocą łodzi. Po zapadnięciu zmroku akcja poszukiwawcza została zakończona.

W poniedziałek wznowiono poszukiwania 58-latka. Na miejsce do pomocy wezwano też płetwonurków, którzy na dnie zbiornika wodnego odnaleźli ciało mężczyzny. Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2016-08-31 08:00:13

4 komentarze

  1. Myslisz ze tylko nietrzeźwi tona????

  2. Baśka czytając twoje komentarze to ty chyba cały czas masz co najmniej ze dwa promile

  3. to po co tam był lub byli ratownicy??

Z kraju