Po „aferze wizowej” Ludowcy apelują do prezydenta. Zapewniają, że chodzi o bezpieczeństwo Polaków

W niedzielę europoseł Krzysztof Hetman wspólnie z członkiem Rady Naczelnej partii Jakubem Stefaniakiem zorganizowali w Lublinie konferencję poświęconą aferze wizowej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Jak wskazywał wiceprezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego, mamy do czynienia ze skandalem pokazującym dwulicowości PiS. Wyjaśniał, iż z jednej strony przedstawiciele tej partii straszą Polaków imigrantami, z drugiej dziennikarze donoszą o nielegalnym procederze sprzedawania wiz do Polski na masową skalę.

Przedstawiciele PSL tłumaczyli, iż w ich ocenie afera wizowa może mieć wpływ na bezpieczeństwo obywateli naszego kraju. Chodzi o to, iż tak naprawę nikt nie wie, kto bezprawnie uzyskał wizy a tym samym dostał się na teren Polski. Zwłaszcza, że w dzisiejszych czasach nie brakuje zagrożeń, w tym o charakterze terrorystycznym. W związku z tym odpowiedzialne za los swoich obywateli Państwo powinno podjąć odpowiednie kroki w tej sprawie.

– Kaczyński przysłał na wybory do naszego województwa kolejnego spadochroniarza, min. Kamińskiego, niby żeby chronił granice. Niech go sobie prezes zabierze z powrotem do Warszawy, a służby Kamińskiego niech wezmą się za aferę w MSZ. Wysyłamy do prezydenta RP Andrzeja Dudy wniosek o zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego – powiedział Jakub Stefaniak.

Ludowcy zapowiadają, że domagają się także kontroli NIK w MSZ, zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu w tej sprawie oraz dymisji ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua i ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego. Zaznaczają jednocześnie, iż ich działania nie są elementem trwającej właśnie kampanii wyborczej, gdyż ich celem jest zapewnienie bezpieczeństwa Polakom.