Pierwszy stopień ostrzeżenia przed wichurą. 142 interwencje straży pożarnej w regionie, 2800 mieszkańców bez prądu
14:14 30-10-2017
To była pracowita doba dla służb ratunkowych, głównie straży pożarnej. W całym kraju w wyniku wichury dwie osoby poniosły śmierć, a 16 zostało rannych. Podmuchy wiatru uszkodziły dachy, łamały drzewa i gałęzie, uszkodzone zostały także pojazdy, zaś zerwane linie energetyczne odcięły od zasilania tysiące mieszkańców.
W województwie lubelskim prądu pozbawione zostało 2800 mieszkańców – głównie w powiecie lubartowskim, lubelski i zamojskim, w całym kraju w jednym momencie pozbawionych prądy było ponad 300 tys. mieszkańców. Powalone drzewa blokowały przejazd drogami krajowymi, wojewódzkimi i lokalnymi. Oprócz tego wiatr dał się we znaki także na kolei, doprowadzając do opóźnień w kursowaniu pociągów.
W Lublinie w wyniku upadku drzewa uszkodzone zostały zaparkowane pojazdy m.in. przy ul. Tumidajskiego i ul. Różanej. Wiatr zrywał banery reklamowe, uszkadzał znaki, dachy oraz sygnalizację świetlną. Powalone drzewa blokowały przejazd m.in. drogą krajową nr 19 i 12. W całym kraju strażacy interweniowali niemal 8000 razy.
Nadal w regionie obowiązuje ostrzeżenie o silnym wietrze, którego prędkość może dochodzić do do 90 km/h, wiać będzie z kierunku północno-zachodniego.
Galeria zdjęć
2017-10-30 14:58:02
(fot. nadesłane Paweł, Piotr, Euzebiusz)
Wyrazy współczucia dla właścicieli pojazdów. Sam wczoraj wieczorem odstawiłem swoją srebrną strzałę z dala od drzew.
U mnie w Dysie to tak wialo, ze normalnie cala antene CB mi poskrecalo i za Chiny ludowe nie moglem jej rozplatac. hehehehe A jak chcialem pogadac na trasie z innymi mobilkami to laczylo mnie z Moskwa. Taka byla jazda. Ale dzis kupilem sobie nowa antene i jest git. Bimmer znowu nadaje, wiec podkrećcie radyjka w swoich plebsowozach, gdy bedziecie przejezdzac przez Dysa.
To tam u was w DYSA same badylarze hahaha
po co ktoś wierzby sadził, przecież to chyba najbardziej kruche drzewa a teraz na samochody spadają… powycinać wierzby i wsadzić np klony czy lipy, które są odporniejsze na wiatr a też sporo rosną
Dziękujemy za ten racjonalizatorski wniosek. Z łezką w oku przypominają się dawne czasy i działalność w IRCh.
Sadźcie palmy – są dużo odporniejsze na wichury, ale trzeba je strzec przed katolikami żeby ich przed palmową niedzielą nie wycieli, bo palma im odbija