Patrzyła w lusterko, wjechała w tył volkswagena
20:18 05-12-2018
Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 19 na al. Tysiąclecia w Lublinie. Na zjeździe z ul. Grafa zderzyły się dwa samochody osobowe, oba marki Volkswagen. Na miejscu interweniowała policja.
Jak wstępnie ustalono, obie kobiety jechały od strony ul. Turystycznej. Kierującej Volkswagenem Touranem, kiedy wjechała na pas rozbiegowy, zgasł silnik i pojazd zaczął zwalniać. Poruszająca się za nią Volkswagenem Polo kobieta wjechała w tył auta.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Jak wyjaśniała sprawczyni kolizji, patrzyła się w lusterko czy nic nie nadjeżdża z tyłu. Nie spodziewała się, że poruszający się przed nią pojazd zacznie zwalniać. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Nie ma utrudnień w ruchu.
(fot. lublin112)
pienknie???
Teraz pytanie całkiem na serio, bez jaj i nikogo nie zamierzam obrażać. Czy osoba będąca na miejscu sprawczyni tego zdarzenia i mająca zeza, gdy patrzy w lusterko wsteczne może jednocześnie widzieć co dzieje się przed maską samochodu?
No niesamowite, dwie kierowniczki się spotkały w jednym momencie w czasoprzestrzeni i wyszło to, co musiało wyjść.
Jednej gaśnie silnik na prostej drodze, a druga wymyśliła najnowszy system prowadzenia pojazdów – jazda w przód patrząc we wsteczne lusterko.
Czy jest coś takiego w końcu seksie jak pas rozbiegowy? Jak ktoś wie to niech przytoczy, bo zgodnie z nazwą należy się na nim rozpędzić, a mnie uczono, żeby na kończącym się pasie zachować ostrożność i przygotować się do zmiany pasa