Przedstawiciele Nowej Nadziei wskazali, że w wielu miastach funkcjonują dwa dworce, więc nie jest żadnym problemem, aby w Lublinie było podobnie. Dla każdego z obu obiektów wskazali inną funkcję, a łączyć je powinna stała szybka linia komunikacji miejskiej.
Stary dworzec powinien zostać dla lokalnych ,podmiejskich połączeń.
Nowy
Dziadostwo to singapurski dworzec
Dyzio
He he pasuje jeszcze połączyć te dworce szybkim metrem, było by bezkolizyjne.
robi
Jeśli nie zostawią dworca przy Tysiąclecia, to niektóre autobusy mające tylko przystanek w Lublinie po prostu przestaną się u nas zatrzymywać. Proszę sobie wyobrazić kurs Warszawa – Tomaszów Lubelski przez Lublin i godzina koło 16-16:30, zanim ten autobus dojedzie do nowego dworca i stamtąd odjedzie to minimum godzina w plecy stania w korkach, a teraz potrzebuje koło 10-15 minut.
K49
Nie po to miasto wywaliło tyle milionów na nowy dworzec żeby stary miał się ostać.
Baba
A kto ich o to prosił? Lepiej było te pieniądze przeznaczyć na remont dróg/ulic. Chyba miasto ma z nimi problem ostatnio?
Miki
Rozwiązanie z dwoma dworcami głównym i południowym w Lublinie funkcjonowało. Wiadomo ilu każdy obsługiwał pasażerów.
Rozważania czy potrzebnie zbudowano dworzec metropolitalny w tym momencie są, bo on już jest i generuje koszty.
Ale pasażerowie mają swoje preferencje i to najważniejsze a nie założenia polityków, planistów , Brukseli. Tak, są minima projektowe, wskaźniki które trzeba osiągnąć i znow na siłę. Jak prawoskrętny bezkolizyjny buspas na rondzie al. JP2 przez 5 lat. Teraz koszt poniesie pasażer, nie kierowca jadący i czekający w korku na skręt.
Koszty funkcjonowania inwestycji rozmijająch się z potrzebami pasażerów nie powinny być na tych pasażerów przerzucane. Dobrze by było żeby ci pasażerowie nie odwrócili się od transportu publicznego bo bardziej eko niż publicznie się nie da. Kombinować można ale żeby znow nie przesadzić.
aa
A te tłuki zapłacą za utrzymanie drugiego dworca?
Utrudniony dojazd? No fakt, przejechać 2,5km Unii Lubelskiej i Trasą Zieloną jest nie do pokonania. Może dworzec na każdej wylotówce aby było łatwiej?
Fif
Przepraszam, że tak zapytam. Ale skąd na to weźmiecie pieniądze 💰?? Jeśli od siebie, to spoko… Budujcie 🙂
mieszkaniec
Wygląda na to, że większą część ruchu po całkowitym przeniesieniu dworca przejmie ul. Jana Pawla II, która i tak jest już całkowicie zakorkowana przez kilka godzin rano i po południu. Zastępuję ona rolę brakującej obwodnicy południowej, a dołożenie ruchu spowoduje, że hałasu i spalin będzie w jej okolicach jeszcze więcej. Ul. Jana Pawla II przechodzi przez środek dzielnicy, przez co po zmianie dworca i tras dojazdowych znaczenie zwiększy się uciążliwość dla mieszkańców dzielnicy Czuby. Stary dworzec ma tę przewagę, że znajduje się w centralnym położeniu miasta, a i dojazd do niego przez Al. Tysiaclecia z wielu kierunków jest łatwiejszy niż po przeniesieniu ruchu na i tak zakorkowaną już ul. Jana Pawla II. Stąd uważam, że przynajmniej lokalne połączenia powinny być dalej obsługiwane na starym dworcu, natomiast trasy dalekobieżne, kończące w Lublinie bieg powinny najpierw zatrzymywać się w Centrum, a następnie przy dworcu PKP, by umożliwić przesiadkę do połączeń kolejowych.
Ane1
Piszecie że slamsy i brud na dworcu przy ul. Tysiąclecia to przy nowym dworcu jest ul. 1 mają dużo gorsza z jeszcze większą patologia gdzie tylko czekają jak przyjezdnych
Stary dworzec powinien zostać dla lokalnych ,podmiejskich połączeń.
Dziadostwo to singapurski dworzec
He he pasuje jeszcze połączyć te dworce szybkim metrem, było by bezkolizyjne.
Jeśli nie zostawią dworca przy Tysiąclecia, to niektóre autobusy mające tylko przystanek w Lublinie po prostu przestaną się u nas zatrzymywać. Proszę sobie wyobrazić kurs Warszawa – Tomaszów Lubelski przez Lublin i godzina koło 16-16:30, zanim ten autobus dojedzie do nowego dworca i stamtąd odjedzie to minimum godzina w plecy stania w korkach, a teraz potrzebuje koło 10-15 minut.
Nie po to miasto wywaliło tyle milionów na nowy dworzec żeby stary miał się ostać.
A kto ich o to prosił? Lepiej było te pieniądze przeznaczyć na remont dróg/ulic. Chyba miasto ma z nimi problem ostatnio?
Rozwiązanie z dwoma dworcami głównym i południowym w Lublinie funkcjonowało. Wiadomo ilu każdy obsługiwał pasażerów.
Rozważania czy potrzebnie zbudowano dworzec metropolitalny w tym momencie są, bo on już jest i generuje koszty.
Ale pasażerowie mają swoje preferencje i to najważniejsze a nie założenia polityków, planistów , Brukseli. Tak, są minima projektowe, wskaźniki które trzeba osiągnąć i znow na siłę. Jak prawoskrętny bezkolizyjny buspas na rondzie al. JP2 przez 5 lat. Teraz koszt poniesie pasażer, nie kierowca jadący i czekający w korku na skręt.
Koszty funkcjonowania inwestycji rozmijająch się z potrzebami pasażerów nie powinny być na tych pasażerów przerzucane. Dobrze by było żeby ci pasażerowie nie odwrócili się od transportu publicznego bo bardziej eko niż publicznie się nie da. Kombinować można ale żeby znow nie przesadzić.
A te tłuki zapłacą za utrzymanie drugiego dworca?
Utrudniony dojazd? No fakt, przejechać 2,5km Unii Lubelskiej i Trasą Zieloną jest nie do pokonania. Może dworzec na każdej wylotówce aby było łatwiej?
Przepraszam, że tak zapytam. Ale skąd na to weźmiecie pieniądze 💰?? Jeśli od siebie, to spoko… Budujcie 🙂
Wygląda na to, że większą część ruchu po całkowitym przeniesieniu dworca przejmie ul. Jana Pawla II, która i tak jest już całkowicie zakorkowana przez kilka godzin rano i po południu. Zastępuję ona rolę brakującej obwodnicy południowej, a dołożenie ruchu spowoduje, że hałasu i spalin będzie w jej okolicach jeszcze więcej. Ul. Jana Pawla II przechodzi przez środek dzielnicy, przez co po zmianie dworca i tras dojazdowych znaczenie zwiększy się uciążliwość dla mieszkańców dzielnicy Czuby. Stary dworzec ma tę przewagę, że znajduje się w centralnym położeniu miasta, a i dojazd do niego przez Al. Tysiaclecia z wielu kierunków jest łatwiejszy niż po przeniesieniu ruchu na i tak zakorkowaną już ul. Jana Pawla II. Stąd uważam, że przynajmniej lokalne połączenia powinny być dalej obsługiwane na starym dworcu, natomiast trasy dalekobieżne, kończące w Lublinie bieg powinny najpierw zatrzymywać się w Centrum, a następnie przy dworcu PKP, by umożliwić przesiadkę do połączeń kolejowych.
Piszecie że slamsy i brud na dworcu przy ul. Tysiąclecia to przy nowym dworcu jest ul. 1 mają dużo gorsza z jeszcze większą patologia gdzie tylko czekają jak przyjezdnych