Od kilku dni wśród miłośników przyrody w całej Europie toczy się dyskusja, czy ptak, którego dostrzeżono w Puławach, jest na pewno tym, za którego się go uważa. Najnowsze obserwacje wskazują, że nikt już nie powinien mieć wątpliwości.
poprawny, piranie to se idź kup w zoologiku za stówkę hehehe. Mewę możesz sobie złapać (ale nie amerykanke) i trzymać ale Ci wszystko obsra i szybko zdechnie, to nie kanarek. ja tam nie widzialem nigdy trzymanych w niewoli mewów
kulas
Wcale się mu nie dziwie że uciekł z Francji tego co tam się dzieje nawet ptaki nie wytrzymują i spier…..lają
Biała mewa przefruneła nad kominami w Puławach i tyle.
Nikt nie bierze pod uwagę ucieczki od lokalnego hodowcy ptaków lub krajowego ZOO….za szybko wyciągacie pochopne wnioski…
Tak nie od dziś wiadomo, że co drugi pod Puławami hoduje mewy ahahah a może uciekła z zoo w Wojciechowie 😀
wielokrotnie znajdowano piranie w Odrze, czy zatem ogłosiłbyś sensację, że przypłynęły z Amazonki…? 😀
poprawny, piranie to se idź kup w zoologiku za stówkę hehehe. Mewę możesz sobie złapać (ale nie amerykanke) i trzymać ale Ci wszystko obsra i szybko zdechnie, to nie kanarek. ja tam nie widzialem nigdy trzymanych w niewoli mewów
Wcale się mu nie dziwie że uciekł z Francji tego co tam się dzieje nawet ptaki nie wytrzymują i spier…..lają