Mieszkańcy przecierali oczy ze zdumienia. Po osiedlu spacerował „struś” (zdjęcia, wideo)

Mieszkańcy osiedla Borek w podlubelskiej Turce, wychodząc dzisiaj rano z domów, dostrzegli „strusia”. Niektórzy przecierali oczy ze zdumienia zastanawiając się, czy na pewno się już obudzili, czy jeszcze śpią i się im to śni. Jednak sporych rozmiarów ptak rzeczywiście biegał ulicami.

– Proszę potraktować moje słowa poważnie. Zapewniam, że nic nie piłem, ani też nie mam żadnych omamów wzrokowych. Wyszedłem z domu do pracy, a obok mojego auta stoi struś – przekazał nam pan Marek, jeden z mieszkańców osiedla.

Nie brakowało też osób, którym ptak napędził sporo strachu. Niektórzy widząc go na swojej drodze zawracali, jeden z kierowców zaczął tak szybko cofać, że mało nie rozbił zaparkowanych wzdłuż jezdni aut.

Kiedy ptak zawędrował na ul. Malinową, kilka osób w obawie, że wbiegnie on na znajdującą się w pobliżu ruchliwą drogę krajową nr 82 Lublin – Łęczna, postanowiło działać. Udało się zwierzę uspokoić, a następnie zamknąć na jednej z posesji.

Jak ustaliliśmy, dokładnie nie był to struś, lecz emu, które wczoraj uciekło z gospodarstwa w Łuszczowie. W nocy w okolicach prowadzone były poszukiwania, jednak nie przyniosły one skutku. Choć struś i emu to podobne ptaki, to jednak sporo się od siebie różnią, m.in. emu pochodzi z Australii, a struś z Afryki.

Galeria zdjęć

Następna strona

(fot. lublin112.pl)