Trzy różne strefy stanowiące spójną całość, oparte na naturalistycznym zagospodarowaniu zieleni z uwzględnieniem zróżnicowanych potrzeb mieszkańców – to podstawowe założenia nowej koncepcji wąwozu na Czechowie, między ul. Szeligowskiego a al. Kompozytorów Polskich. Ostateczny projekt parku będzie wynikiem konsultacji i rozmów z mieszkańcami. Pierwsze spotkanie już 30 czerwca.
„Pytany o to prezydent nie podaje konkretnej kwoty. – Nie kosztorysowaliśmy tego jeszcze – odpowiada Krzysztof Żuk. Ratusz tłumaczy, że koszty będą znane, gdy powstanie projekt, a na razie jest tylko koncepcja.”
I tu mamy clou całego programu…
Jak to się ma np. do kłopotów finansowania przez Ratusz JEDNEJ alejki na Felinie (co opisano na łamach Dziennika Wschodniego raptem kilka dni temu)?
Słowem: „Pożywiom – uwidzim…”
Seba Bronowice
Koszty będą znane jak tylko Żuk i TBV dogadają się w kwestii tzw. „odstępnego”,
TE BE FAŁ
Park Górki Czechowskie serdecznie pozdrawia! Jak nie macie gdzie usmażyć jajecznicy to zapraszamy do nas na ścieżkę! 🙂
Obserwator
Jakie to proste. Zróbmy park w wąwozie to może na dawnym poligonie TBV zrobi sobie co zechce? Bo przecież park już ludzie macie! Niezły sposób na wydymanie mieszkańców Lublina. Tak to sobie wymyślił ten nasz „największy przyjaciel patodeweloperow”. Murem za Gnojarkiem.
Lu
Mafia deweloperska ma się świetnie.
Nina
A kiedy koszenie? Bo jakoś zarosło. Ludzie od zawsze korzystają z tego miejsca. Szkoda,że w artykule nie napisaliście o zabudowie jaka ma powstać od Kameralnej. Kolejny wciśnięty budynek między wieżowce niczym urząd skarbowy. Teraz niby będzie park żeby znowu nie było protestów…..
Jasio
Ogrodzić to płotem albo murem (żeby nie było widać) zakazać wchodzenia i święty spokój .
Skończą się kłótnie
mieszkamtu
A gdzie w tym parku miejsce na ten ogromny blok który ma powstać tuz za Orfeuszem to na tyle zieleni miejsca nie starczy ŚCIEMA pod deweloperkę
...
a dlaczego to takie długie i takie wąskie, to raczej aleja niż park,
„Pytany o to prezydent nie podaje konkretnej kwoty. – Nie kosztorysowaliśmy tego jeszcze – odpowiada Krzysztof Żuk. Ratusz tłumaczy, że koszty będą znane, gdy powstanie projekt, a na razie jest tylko koncepcja.”
I tu mamy clou całego programu…
Jak to się ma np. do kłopotów finansowania przez Ratusz JEDNEJ alejki na Felinie (co opisano na łamach Dziennika Wschodniego raptem kilka dni temu)?
Słowem: „Pożywiom – uwidzim…”
Koszty będą znane jak tylko Żuk i TBV dogadają się w kwestii tzw. „odstępnego”,
Park Górki Czechowskie serdecznie pozdrawia! Jak nie macie gdzie usmażyć jajecznicy to zapraszamy do nas na ścieżkę! 🙂
Jakie to proste. Zróbmy park w wąwozie to może na dawnym poligonie TBV zrobi sobie co zechce? Bo przecież park już ludzie macie! Niezły sposób na wydymanie mieszkańców Lublina. Tak to sobie wymyślił ten nasz „największy przyjaciel patodeweloperow”. Murem za Gnojarkiem.
Mafia deweloperska ma się świetnie.
A kiedy koszenie? Bo jakoś zarosło. Ludzie od zawsze korzystają z tego miejsca. Szkoda,że w artykule nie napisaliście o zabudowie jaka ma powstać od Kameralnej. Kolejny wciśnięty budynek między wieżowce niczym urząd skarbowy. Teraz niby będzie park żeby znowu nie było protestów…..
Ogrodzić to płotem albo murem (żeby nie było widać) zakazać wchodzenia i święty spokój .
Skończą się kłótnie
A gdzie w tym parku miejsce na ten ogromny blok który ma powstać tuz za Orfeuszem to na tyle zieleni miejsca nie starczy ŚCIEMA pod deweloperkę
a dlaczego to takie długie i takie wąskie, to raczej aleja niż park,