Dzisiaj po południu mieszkańcy Czerniejowa zastosowali kolejną formę protestu, przeciwko budowie w ich miejscowości spopielarni zwłok. Przez godzinę chodzili po przejściu dla pieszych.
Ten ksiadz jeszcze dlugo nie wiedzial ze bedzie proboszczem akurat tam… nawet jego poprzednik, ktorego glosno oprotestowywali i nie chcieli, jeszcze proboszczem tam nie byl.
WET.
No tak, na wszystko protest. chamy złoty środek mają.
W taki upał blokują drogę , przecież ludzie z pracy zmęczeni wracają lub z dziećmi w samochodach . Sami więcej smrodu robią szambami i paleniem smieci , a tu wielkie halo . Mam nadzieję że spalarnia powstanie , trzymam kciuki
DX-2
Pozdrowienia dla mądrych mieszkańców Czerniejowa-nie pozwólcie na montaż tego pieca za żadne skarby!!!.
Starosta powinien go sobie zainstalować w ogródku obok grilla !!!!.
WET.
OJ ZA SKARBY TO POZWOLĄ.
Anonim
Do ludzi hejtujących Czerniejów, bo beczki i kiszenie. Cały ten proceder miał miejsce w Lublinie a ta rodzina dopiero przeprowadziła się do Czerniejowa po fakcie. Użyjcie trochę mózgu, to naprawdę nie boli.
WET.
no nie boli, nie boli bo na wsi by widzieli ze w ciąży. Jolanta K. POCHODZI Z CZERNIEJOWIC I DO TEJ PORY MIESZKAJĄ TAM JEJ KREWNI. JEST OBSZERNY ARTYKUŁ NA TEN TEMAT JAK SIE SĄSIEDZI WYPOWIADAJĄ.
WET.
PO FAKCIE TO TA ” KOBIETA” UCIEKŁA DO LUBLINA,ZNALEZLI JĄ NA SKIBIŃSKIEJ. W LUBLINIE BECZEK NIE ZNALEZLI, WIEJSKA DOMENA ODWRÓCIĆ FAKTY.
abc
Zanim coś napiszesz sprawdź. To naprawdę nie boli i nie zajmuje dużo czasu.
„Do zabójstw noworodków – czterech chłopców i dziewczynki – doszło w latach 1992-1998, kiedy rodzina K. mieszkała w Lublinie. Jolanta K. rodziła dzieci w wannie i topiła je. Ciała przechowywała w domowej zamrażarce. Kiedy rodzina przeniosła się do Czerniejowa k. Lublina, kobieta przewiozła tam też ciała martwych dzieci. Początkowo trzymała je w zamrażarce, a potem przełożyła do beczki.”
Dlaczego spopielarni na Zana nie zrobią 🙂 Tam i tak śmierdzi spalinami- nie byłoby nic czuć :). Ewentualnie na Szerokim, Lipniaku, Sławinku. Dużo jest odpowiednich miejsc, gdzie cywilizowani, inteligentni mieszkańcy nie oponowaliby :).
WET.
nie oponowali , jest juz w Lublinie kilka. 2 koło szpitali i 1 na metalurgicznej. I dziesiątki wytwórni chemicznych w strefie ekonomicznej Lublina gdzie też mieszkają ludzie.
I jakoś nikt takich chryj i cyrku nie robił, dlatego ze tak jak wyżej jest napisane cywilizowani i inteligentni.
slawek
brawo czerniejów dopnijcie swego trzymam kciuki a spalarnie pod urzędem gminy niech zrobią i palą w godzinach pracy urzędu smacznej kawy im tylko życzyć pozdrawiam
slawek
a kto się przejął ludźmi którzy mają działki do sprzedania w okolicy i w jednej chwili traci 40 % wartości blokowcy z lublina nie wiedzą dla nich 30 m2 w bloku to szczyt ambicji a co to gril w altance ze znajomymi to już nie wiedzą, czerniejów dopnijcie swego jak zaczeliście jestem z wami
Ten ksiadz jeszcze dlugo nie wiedzial ze bedzie proboszczem akurat tam… nawet jego poprzednik, ktorego glosno oprotestowywali i nie chcieli, jeszcze proboszczem tam nie byl.
No tak, na wszystko protest. chamy złoty środek mają.
W taki upał blokują drogę , przecież ludzie z pracy zmęczeni wracają lub z dziećmi w samochodach . Sami więcej smrodu robią szambami i paleniem smieci , a tu wielkie halo . Mam nadzieję że spalarnia powstanie , trzymam kciuki
Pozdrowienia dla mądrych mieszkańców Czerniejowa-nie pozwólcie na montaż tego pieca za żadne skarby!!!.
Starosta powinien go sobie zainstalować w ogródku obok grilla !!!!.
OJ ZA SKARBY TO POZWOLĄ.
Do ludzi hejtujących Czerniejów, bo beczki i kiszenie. Cały ten proceder miał miejsce w Lublinie a ta rodzina dopiero przeprowadziła się do Czerniejowa po fakcie. Użyjcie trochę mózgu, to naprawdę nie boli.
no nie boli, nie boli bo na wsi by widzieli ze w ciąży. Jolanta K. POCHODZI Z CZERNIEJOWIC I DO TEJ PORY MIESZKAJĄ TAM JEJ KREWNI. JEST OBSZERNY ARTYKUŁ NA TEN TEMAT JAK SIE SĄSIEDZI WYPOWIADAJĄ.
PO FAKCIE TO TA ” KOBIETA” UCIEKŁA DO LUBLINA,ZNALEZLI JĄ NA SKIBIŃSKIEJ. W LUBLINIE BECZEK NIE ZNALEZLI, WIEJSKA DOMENA ODWRÓCIĆ FAKTY.
Zanim coś napiszesz sprawdź. To naprawdę nie boli i nie zajmuje dużo czasu.
„Do zabójstw noworodków – czterech chłopców i dziewczynki – doszło w latach 1992-1998, kiedy rodzina K. mieszkała w Lublinie. Jolanta K. rodziła dzieci w wannie i topiła je. Ciała przechowywała w domowej zamrażarce. Kiedy rodzina przeniosła się do Czerniejowa k. Lublina, kobieta przewiozła tam też ciała martwych dzieci. Początkowo trzymała je w zamrażarce, a potem przełożyła do beczki.”
niema to jak wrócić do rodzinnej wsi.
Dlaczego spopielarni na Zana nie zrobią 🙂 Tam i tak śmierdzi spalinami- nie byłoby nic czuć :). Ewentualnie na Szerokim, Lipniaku, Sławinku. Dużo jest odpowiednich miejsc, gdzie cywilizowani, inteligentni mieszkańcy nie oponowaliby :).
nie oponowali , jest juz w Lublinie kilka. 2 koło szpitali i 1 na metalurgicznej. I dziesiątki wytwórni chemicznych w strefie ekonomicznej Lublina gdzie też mieszkają ludzie.
I jakoś nikt takich chryj i cyrku nie robił, dlatego ze tak jak wyżej jest napisane cywilizowani i inteligentni.
brawo czerniejów dopnijcie swego trzymam kciuki a spalarnie pod urzędem gminy niech zrobią i palą w godzinach pracy urzędu smacznej kawy im tylko życzyć pozdrawiam
a kto się przejął ludźmi którzy mają działki do sprzedania w okolicy i w jednej chwili traci 40 % wartości blokowcy z lublina nie wiedzą dla nich 30 m2 w bloku to szczyt ambicji a co to gril w altance ze znajomymi to już nie wiedzą, czerniejów dopnijcie swego jak zaczeliście jestem z wami