Akcja służb ratunkowych nad Wieprzem. Tym razem na szczęście wszystko się dobrze skończyło (zdjęcia)
20:12 31-07-2023
fot. lublin112.pl
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 19 w Kijanach w powiecie łęczyńskim. Służby ratunkowe zostały zaalarmowane o odnalezieniu ubrań w rzece Wieprz. Wskazywało to, iż ktoś mógł wpaść do wody.
Na miejscu interweniowała straż pożarna w tym specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Komendy Miejskiej PSP w Lublinie a także policja. Dość szybko udało się ustalić, że na szczęście nikomu się nic nie stało.
Okazało się, że uczestnicy spływu kajakowego wpadli do wody, w wyniku czego ich prywatne rzeczy popłynęły dalej wraz z nurtem rzeki. Zostały one zauważone przez przebywającą nad Wieprzem osoby. Pechowi kajakarze samodzielnie wydostali się na brzeg i nie wymagali interwencji medycznej.
Ale ten rzeka Wieprz jest pod nadzorem królowej niepokalanej najświętszej matki borskiej żydowskiej królowej rozmodlonych ”prawdziwych polaków” Polski. Mam rozumieć że te osoby staną do obrony granic Polski w dobie obrony granic RP, bo wiadomo że każdy inny kto nie klęczy w kościele to –> zdrajca, czerwony, LGBT, targowica, itp..
Lekarz cię oszukuje ,bierz po pół dawki ,bo p*lisz od rzeczy
Piszesz o rzeczach, które nie dotyczą ww. artykułu.
Osoba komentująca jest w pełni świadoma tego co pisze ? Uważam, że pisze na zlecenie !
Mantra?
Jesteś żałosnym bękartem.
Popatrzcie co się stało; jeden komentarz nie na temat opisany artykułem, a wyznawcy jedynie słusznej wiary mieszają z błotem człowieka, którego na oczy nie widzieli i nie znają, zapominając o czym wspomniany artykuł traktuje.
A najciekawsze jest to, że uważają się za lepszych od niego. 😆
Co się stało ? Wiadomka wschodnia wścieklizna miłująca pokój zerwała się z łańcucha. Siekierami by rąbali każdego kto nie połyka tabletek w kościele.
Na szczęście (ew. jak kto woli: dzięki woli najwyższego :P) wszystko się szczęśliwie zakończyło.
A jeśli chodzi o „niepotrzebny” wydatek na tę akcję – moim zdaniem lepiej wydać pieniądze na 1000 takich „niepotrzebnych” akcji, niż gdyby kiedyś ktoś się pomocy nie doczekał.
Myślę, że tak się dzieje w myśl hasła: „Uderz w stół a „owieczki” zaczną beczeć”. Takie małolackie „jagniąka”.
Zobaczysz jaki będzie skowyt jak konkordat będzie miał zostać zerwany.. ^^