Ma 21 lat i 100 przestępstw na koncie. Teraz wpadł po kolejnym

W poniedziałek wieczorem chełmskie służby ratunkowe zostały zaalarmowane o bombie podłożonej w jednym z hoteli. Około godz. 21.30 na numer dyżurny chełmskiej komendy odebrał telefon, gdzie po chwili jego rozmówca poinformował, że w Hotelu Kamena znajdującym się na terenie miasta, został podłożony ładunek wybuchowy. Po przekazaniu tej informacji młody mężczyzna, gdyż tak wynikało z barwy jego głosu, rozłączył się. Dyżurny natychmiast powiadomił o zagrożeniu wszystkie służby ratunkowe.

Na miejsce przyjechała straż pożarna, policja czy też pogotowie ratunkowe. Funkcjonariusze przystąpili do żmudnej pracy sprawdzania krok po kroku każdego kąta na terenie budynku. Każdy pokój, każde pomieszczenie oraz okolica hotelu zostały przez policjantów przeszukane. Po trwającej kilka godzin akcji okazało się, że nic niebezpiecznego nie znaleziono i był to fałszywy alarm. Chełmscy kryminalni przystąpili więc do poszukiwania sprawcy.

Jak zwykle w tego typu przypadkach, gdyż praktycznie wszyscy telefoniczni żartownisie są zatrzymywani, po kilkunastu godzinach mężczyzna wpadł w ręce policji. Okazał się doskonale im znany 21-latek mieszkający w Chełmie. Jak policzyli mundurowi, było to jego 101 przestępstwo którego dokonał. W policyjnej bazie danych została wcześniej odnotowana setka różnego rodzaju innych przestępstw, których dopuścił się on w ostatnim czasie. Mężczyzna został dziś doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o areszt. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.

(fot. lublin112)
2014-08-20 14:52:59