W sobotę rano na drodze Męczenników Majdanka doszło do zderzenia dwóch pojazdów. W miejscu wypadku występują utrudnienia w ruchu. Trwa ustalanie okoliczności zderzenia obu aut.
To tak jak z synem szklaża który po nocy rozbija onkna by w dzień móc zarobić ekstra – Bo przyznajcie Państwo – czy tych lawet to ostatnio nie jest za dużo w Lublinie ??? Ja byłem dzisiaj pierwszy raz od kilku miesięcy – i wszędzie widziałem lawety – niemal na każdym zakręcie.
Opcje są dwie – maniak co się podnieca wypadkami … co jest dość wątpliwe….. lub właśnie ktoś kto zarabia na lawetowaniu i naprawach pojazdów. i mam dziwne przeczucie….. że ukropy maczają w tym swoje brudne łapska.
Piooreck
Co Ty ćpasz???
Rozs@dnyobywatel
Opel Vivaro na sygnałach jako samochód uprzywilejowany wjeżdżając na skrzyżowanie powinien chamowac i zadbać o bezpieczeństwo swoje jak i innych, pędząc zostawił sygnał za sobą opel granatowy nie miał szans uniknqc zdarzenia. Cud że wszyscy wyszli cało. Policjancie rada na przyszłość…. Jadąc na akcje miej na uwadze że nie jesteś sam a sygnały nie zawsze upoważniają do beztroskiej jazdy mogłeś zabrać ze sobą 3dusze nie wyobrażam sobie żyć z takim poczuciem winy.
🙂
To tak jak z synem szklaża który po nocy rozbija onkna by w dzień móc zarobić ekstra – Bo przyznajcie Państwo – czy tych lawet to ostatnio nie jest za dużo w Lublinie ??? Ja byłem dzisiaj pierwszy raz od kilku miesięcy – i wszędzie widziałem lawety – niemal na każdym zakręcie.
Opcje są dwie – maniak co się podnieca wypadkami … co jest dość wątpliwe….. lub właśnie ktoś kto zarabia na lawetowaniu i naprawach pojazdów. i mam dziwne przeczucie….. że ukropy maczają w tym swoje brudne łapska.
Co Ty ćpasz???
Opel Vivaro na sygnałach jako samochód uprzywilejowany wjeżdżając na skrzyżowanie powinien chamowac i zadbać o bezpieczeństwo swoje jak i innych, pędząc zostawił sygnał za sobą opel granatowy nie miał szans uniknqc zdarzenia. Cud że wszyscy wyszli cało. Policjancie rada na przyszłość…. Jadąc na akcje miej na uwadze że nie jesteś sam a sygnały nie zawsze upoważniają do beztroskiej jazdy mogłeś zabrać ze sobą 3dusze nie wyobrażam sobie żyć z takim poczuciem winy.