Po zamachach we Francji polskie służby w stanie gotowości. Na razie nie ma sygnałów o zagrożeniu
10:45 14-11-2015
W serii ataków w stolicy Francji zginęło co najmniej 120 osób. Nie jest jeszcze znany dokładny bilans ofiar, część źródeł wskazuje że śmierć poniosło nawet 150 osób, najwięcej około stu, w sali koncertowej Bataclan. Do tego blisko 200 osób jest rannych, z czego 80 odniosło ciężkie obrażenia. Do ataków doszło w kilku miejscach miasta, ostrzelano kambodżańską restaurację, kolejne strzały padły w centrum Paryża, następne w centrum handlowym oraz w okolicy stacji metra Les Halles jak też sali koncertowej Bataclan i na stadionie Stade de France, gdzie trwał mecz Francja – Niemcy.
W naszym kraju do tej pory nie stwierdzono żeby zasadne stało się podniesienie poziomu zagrożenia terrorystycznego i wprowadzenie nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa. Jak poinformował rano Marek Biernacki, koordynator służb specjalnych, polskie służby specjalne cały czas monitorują sytuację jaka obecnie występuje, co więcej są też w ciągłym kontakcie ze służbami Francji. Ze względu na brak sygnałów o zagrożeniu dla naszego kraju, nie ma też potrzeby zamykania granic, jak to uczynili Francuzi. Jak dodał Biernacki, sytuacja jest cały czas kontrolowana i ABW pozostaje w kontakcie ze służbami z kilku krajów.
Jednak ze względów bezpieczeństwa, m.in. w rejonie obiektów strategicznych, ambasad oraz miejsc wyjątkowo uczęszczanych wprowadzono dodatkowe patrole policji. Do chwili obecnej, nasze MSZ nie potwierdziło, by w zamachach we Francji zostali poszkodowani obywatele polscy. Pomimo wcześniejszych informacji o utrudnieniach w komunikacji, nie ma jednak problemów z dostaniem się do Francji czy też opuszczeniem kraju. Tamtejsze lotniska funkcjonują normalnie, bez problemów odbywają się też loty do/z Polski.
Z całego świata, również z Polski napływają do Francji wyrazy solidarności. Prezydent Andrzej Duda napisał na Twitterze „Smutek, żal i gniew. Wyrazy współczucia Francuzów, zwłaszcza Rodzin które straciły najbliższych. Jesteśmy z Wami myślą, żalem i modlitwą” Beata Szydło z kolei ” Jestem w drodze. Nie miałam info o wydarzeniach w Paryżu. Przekazuję kondolencje dla Narodu Francuskiego. W tych chwilach musimy być razem!”. O godz. 11 premier Ewa Kopacz zapali znicz przed Ambasadą Francji, wcześniej w liście do francuskiego prezydenta napisała „Nie sposób wyrazić ogromu bólu na wieść o zamachach w Paryżu minionej nocy. W imieniu polskich władz i swoim własnym przekazuję Panu najszersze kondolencje dla poszkodowanych i ofiar ślepego terroru, który ponownie wstrząsnął wczoraj podstawami współczesnej Europy. Zapewniam o naszej solidarności i woli współdziałania w międzynarodowej walce z terroryzmem. Wczorajsza tragedia nie zostanie zapomniana – nie możemy dopuścić, by kiedykolwiek się powtórzyła i by w jakikolwiek sposób osłabiła naszą wiarę w europejskie wartości, wolności i demokrację”.
(fot. )
2015-11-14 09:38:41
Polskie służby w stanie gotowości . Czy zobaczymy panią Kopacz na czele ? Śmieszny tytuł zapewne od razu poczujemy się bezpiecznie .
Kierowniczkiem Sił Zbrojnych jest niejaki Duda, więc nie bardzo wiem, o co ci chodzi z Kopaczową? Chcesz do walki wysłać kobietę? Może ty w turbanie chodzisz? Bo to jest przyjęte u karmelków, żeby się zasłaniać dziećmi i kobietami. Ja oczkuję na uzbrojonego, pancernego Dudobusa, z kierownikiem w środku. Od razu poczuję się bezpiecznie.
rozumu Ci trzeba, a nie pancernego Dudobusa
To już nie pierwszy tego typu pusty i żałosny komentarz osobnika o nicku Mickey66, szkoda chyba odpisywać.
Skoro razem z przedmówcą shdh mają przyjemność we wzajemnym przebijaniu się żartobliwymi treściami, gdy kilkaset pikeli wyżej w tekście takiego a nie innego newsa są liczby typu 120 czy 200 – to akurat brak rozumu jest raczej ich najmniejszym problemem. Pewnym w 100%, ale nie jedynym.
I niby jakim cudem ma byc spokoj i przyzwolenie Polakow na przyjecie uchodzcow do naszych granic.
Wiem, zdaje sobie sprawe, ze znaczna czesc, moze nawet wszyscy, ktorzy uciekaja z tamtych rejonow sa jak najdalej mentalnie od poparcia dla takich dzialan – ale niestety jest to kompletnie nieweryfikowalne i nigdy nie bedzie wiadomo co tam tak naprawde w ich glowach siedzi…
Takze przykra sprawa, ale niestety beda cierpiec za swoich skrzywionych braci i ich odlamy islamskie. Jesli nie rzady, to obywatele krajow (w tym my) powinni zadbac o to, by Europa pozostala zamknieta dla niekiedy bliskich rodzin popaprancow, ktorzy bezposrednio i posrednio wpychali swoje lapy do realizacji tego czy wielu innych zamachow z ostatnich miesiecy.
Ogromne wyrazy wspolczucia dla calej Francji, a przede wszystkim dla najblizszych ofiar wczorajszych zamachow. I oby jak najwiecej rannych uszlo z zyciem.
jeśli będziemy multi-kulti jak Francja i będziemy zapraszać „ukulturalniaczy” to żadne służby nie ochronią Polski przez islamizmem, a swoją drogą, Francuzi swoim lewackim myśleniem sami sobie winni i tyle w temacie…
Tak, oni tak samo chętni byli na to islamskie ścierwo jak i my. Zwykli ludzie ich nie chcieli. Mieszkam 4 lata we Francji i wiem jaka jest opinia Francuzów na temat arabostwa. To ci, którzy na stołkach siedzą, tym rządzą a my, zwykli ludzie za to płacimy. Uprzejmie proszę, nie pier…cie głupot, że Francuzi sami sobie winni bo za parę lat mogą paść słowa, że Polacy sami sobie winni bo zaprosili do siebie. A czy my chcemy islamu? Chyba każdy zna odpowiedź.
Breivik nie nosił turbanu, a strzelał do swoich rodaków. Francuz mieszkający w Polsce, w wywiadzie dla tv stwierdził, że to podłe obwinianie za terroryzm uchodźców, którzy uciekają właśnie przed takimi aktami terroru, tylko o wielokroć większymi. I, że właśnie o to chodzi terrorystom, aby kozłami ofiarnymi stali się cywile uciekający przed wojną.
Je suis un Français !
Wyrazy głębokiego współczucia dla narodu Francuskiego.
Obym był złym prorokiem, ale coś przez skórę czuję, że tylko kwestią czasu jest przeżywanie podobnych „uniesień” w naszej Ojczyźnie, które teraz mają żabojady.