W gminie Jeziorzany natrafiono na kolejne zwłoki. Na ciele 67-latka również znajdują się ślady pogryzienia przez psy
09:21 29-07-2022
W miejscowości Krępa w gminie Jeziorzany znalezione zostały kolejne zwłoki, na których ujawniono ślady pogryzień przez psy. Natrafił na nie w czwartek mężczyzna, z przekazanych nam informacji wynika, że był to myśliwy. Ciało znajdowało się w niedalekiej odległości od tego, które ujawniono w ubiegłym tygodniu. O wszystkim zaalarmowana została policja.
Jak nam wyjaśnia st. sierż. Jagoda Stanicka z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, jest to ciało 67-latka z gminy Jeziorzany. Zwłoki znajdowały się w stanie wstępnego rozkładu. Na miejscu przeprowadzone zostały czynności z udziałem prokuratora. Ciało zabezpieczono do dalszych badań w Zakładzie Medycyny Sądowej.
Obecnie śledczy nie chcą jednoznacznie wskazywać, czy mężczyzna również został zagryziony przez psy, czy zmarł w innych okolicznościach a zwierzęta później rozszarpały jego ciało. Ma to wykazać sekcja zwłok. Jednak już teraz wszystko wskazuje na to, że za wszystko odpowiadają te same owczarki.
Przypomnijmy, w sobotę na obrzeżach miejscowości Skarbiciesz w gminie Jeziorzany w powiecie lubartowskim natrafiono na zwłoki 48-latka. Mężczyzna jechał rowerem do swojej siostry, aby pomóc jej w pracach polowych. Wtedy został zaatakowany przez dwa owczarki belgijskie. Usiłował uciekać do pobliskiego zagajnika, jednak zwierzęta przewróciły go i zagryzły.
Właścicielem owczarków jest mieszkaniec Kocka, posiadający w sąsiedniej Krępie posesję. Mężczyzna usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci oraz narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. W trakcie przesłuchania przyznał się on do winy i złożył w tej sprawie wyjaśnienia.
(fot. pixabay.com – zdjęcie ilustracyjne)
teraz wszystkie zgody bedą przez psa
Owczarek belgijski (malinois, lakenois i inne) ma silny instynkt terytorialny. Zwierzę doskonale sprawdza się w roli stróża, jednak ma to również konsekwencje w postaci umiarkowanej lub niskiej tolerancji wobec obcych. Nie jest jednak z natury agresywny. Bywa hałaśliwy (gdy napotka intruza), ale atakuje tylko w ostateczności. Ten niezwykle inteligentny czworonóg potrzebuje do szczęścia nie tylko aktywności fizycznej, lecz także umysłowej.
Tia wszystkie psy sa nieagresywne 😀
Każdy właściciel psa powinien płacić co miesiąc 200 zł może przestali by męczyć te zwierzęta w bloku.
Nie mierz innych swoją miarą. Nie każdy męczy psa w domu.
Tak. Niektórzy męczą psa w innych miejscach.
Męczą sąsiadów
tak z doopy ten komentarz – psy mieszkały na wsi i miały sporo wybiegu. Co to ma wspólnego z blokiem?
Każdy patol powinien przejść badania psychologiczne, żeby móc mieć dziecko w takim razie. Żenada. A mieszkańcy wsi ślepi byli wcześniej? Przecież każdy pies bez człowieka dziczeje. Nie wtrącanie się, brak troski o dobrostan zwierząt też sąsiadów, ma swoją cenę jak zwykle..
Nie tylko psa ale i sąsiadów jak te małe kundle ujadają same nie wiedzą na co
Zamknąć właściciela znany człowiek z bardzo zła opinią jednym słowem bardzo arogancki i chamski psy wielokrotnie biegały bez opieki przy posesji ze kogoś ugryzą było kwestia czasu ze zagryza szok ale musi ponieść karę
żeby za kilka dni nie okazało się ze jakieś wilki się przybłąkały, a psy niczemu nie zawiniły. Perę miesięcy temu panikę robiliście o niedźwiedziu na Lubelszczyźnie, wiec wilki tez nie były b czym nadzwyczajnym.
Wilki są na Lubelszczyźnie i nie atakują ludzi.
A ile psów jest na lubelszczyźnie i też w przeważającej wiekszości nie zagryzają ludzi
to dziwne że człowiek od kilku dni nie daje znaku życia i nikt tego nie zgłosił ,może trzeba sprawdzić czy wszyscy w okolicy są obecni ,bo może się okazać że za pare dni znowu kogoś znajdą zagryzionego
A o wilkach które były już wielokrotnie widziane w tych okolicach cisza…
zlozyl zzznanaia i sie przyznal na poczatku sie nei przyznawal ze to jego psyt kłamca i tyle a teraz zabojca posredni
ZABÓJCA!!!!!!!!!!!!!! z premedytacją! „przecież mój pies nie gryzie, proszę się nie bać ” bo bydle ( psisko do pasa bez uszu z mordą wampira) sąsiada non stop biega poza posesją. prośby groźby – nic nie dociera. Wczoraj kolejne „łagodne” bydle zaatakowało mnie jak o 11wracałam do domu. Jak zaczną dostawać po 10 lat więzienia to może coś do nich dotrze
Do obrony petarda zapalana od draski, szybka i dkuteczna bron, nie musi byc duza, 99 procent psow po prodtu znika
A może to wilkołak
spoczywaj w pokoju