Niedostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków, jak też zużyte ogumienie, miało być przyczyną dzisiejszego zdarzenia na ulicy Nadbystrzyckiej. Samochód osobowy uderzył w latarnię.
NO TO SIĘ POPISAŁ PRZED LASKĄ – KOLEJNY DEGENERAT Z LUB-BMW – PRZEZ TAKICH DEBILI TYLKO UBEZPIECZENIE CO ROKU DROŻSZE
lesny zwierzak
Nie krytykuje ludzi z rejestracją LUB ponieważ kupę ludzi przeprowadziło się na peryferie Lublina i podlegają Powiatowemu Wydziałowi Komunikacji w Lublinie sam mieszkałem 23 lata w Lublinie i jeżdżę na LUB……ale betony z bloków myślą inaczej…….
LU
Nie na peryferie Lublina tylko na podlubelską wieś, stąd rejestracja LUB betonie z chałupy pod miastem.
Niestety – zużyte ogumienie, brawura, brak umiejętności… Jakie to przykre, że do tych skądinąd porządnych aut, które powinny już być dopieszczonymi klasykami dorywają się młodzi narwani ludzie, którzy powinni szlifować swoje umiejętności na czymś dużo słabszym – może wtedy by mieli nieco więcej pokory… Najważniejsze, że nikomu nie stała się krzywda. Pozdrawiam.
kierowca bombowca
popieram szkoda ładnego klasyka nieważne czy to bmw czy opel renault subaru ważne że nie plastikowóz
chlopak
Panowie zapewne wyłączył kontrolę co by się poslizgac jakby miał włączona to nie ma opcji boksowania kołami sam teraz mam bmw a przedtem kilka innych aut z tylnym napędem a opony prawie jak sliki to już głupota właściciela auta
Kontrola trakcji była w tych modelach rzadko spotykaną opcją, zarezerwowaną dla najmocniejszych wersji silnikowych – standardem zaczęła być od modelu E39 w górę. Natomiast wcześniej, dość często stosowano blokadę mechanizmu różnicowego (szperę) 25, lub 40%. O ile doświadczony kierowca będzie lepiej panował nad samochodem, w którym nigdy cały moment obrotowy nie trafi tylko na jedno koło (jak się dzieje przy „otwartym” dyfrze), to dla dyletanta może to być niebezpieczne, bo przy nieodpowiednim operowaniu pedałem gazu samochód bardzo łatwo „staje bokiem”, a opanowanie tego zjawiska jest nie lada wyzwaniem dla „mistrzów prostej”. Pozdrawiam.
arek
że to w ogóle jeszcze jeździło…
sjad
a on to pod prad jechal czy przelecial przez pas zieleni? bo wylecial od strony drogi w kierunku centrum a nie w kierunku Jana Pawla…
Pis-da
Synek w 23-letnim BMW przewiózł dziewczynkę pokazał lasce jak się jeździ po słupach
SKUP AUT 504-454-353
Jestem zainteresowany zakupem tego pojazdu i proszę o kontakt kom 504-454-353
Chichot Losu
Z całą powagą stwierdzam, że słup został postawiony we właściwym miejscu.
Bo w jakiż możliwy sposób mógłby sie toto zatrzymać jakby tego słupa tam nie było.
NO TO SIĘ POPISAŁ PRZED LASKĄ – KOLEJNY DEGENERAT Z LUB-BMW – PRZEZ TAKICH DEBILI TYLKO UBEZPIECZENIE CO ROKU DROŻSZE
Nie krytykuje ludzi z rejestracją LUB ponieważ kupę ludzi przeprowadziło się na peryferie Lublina i podlegają Powiatowemu Wydziałowi Komunikacji w Lublinie sam mieszkałem 23 lata w Lublinie i jeżdżę na LUB……ale betony z bloków myślą inaczej…….
Nie na peryferie Lublina tylko na podlubelską wieś, stąd rejestracja LUB betonie z chałupy pod miastem.
zapraszam na „wiejską” dzielnicę willową szczęka Ci opadnie ale trudno Ty też musisz chodzic po blokowisku….
Niestety – zużyte ogumienie, brawura, brak umiejętności… Jakie to przykre, że do tych skądinąd porządnych aut, które powinny już być dopieszczonymi klasykami dorywają się młodzi narwani ludzie, którzy powinni szlifować swoje umiejętności na czymś dużo słabszym – może wtedy by mieli nieco więcej pokory… Najważniejsze, że nikomu nie stała się krzywda. Pozdrawiam.
popieram szkoda ładnego klasyka nieważne czy to bmw czy opel renault subaru ważne że nie plastikowóz
Panowie zapewne wyłączył kontrolę co by się poslizgac jakby miał włączona to nie ma opcji boksowania kołami sam teraz mam bmw a przedtem kilka innych aut z tylnym napędem a opony prawie jak sliki to już głupota właściciela auta
Kontrola trakcji była w tych modelach rzadko spotykaną opcją, zarezerwowaną dla najmocniejszych wersji silnikowych – standardem zaczęła być od modelu E39 w górę. Natomiast wcześniej, dość często stosowano blokadę mechanizmu różnicowego (szperę) 25, lub 40%. O ile doświadczony kierowca będzie lepiej panował nad samochodem, w którym nigdy cały moment obrotowy nie trafi tylko na jedno koło (jak się dzieje przy „otwartym” dyfrze), to dla dyletanta może to być niebezpieczne, bo przy nieodpowiednim operowaniu pedałem gazu samochód bardzo łatwo „staje bokiem”, a opanowanie tego zjawiska jest nie lada wyzwaniem dla „mistrzów prostej”. Pozdrawiam.
że to w ogóle jeszcze jeździło…
a on to pod prad jechal czy przelecial przez pas zieleni? bo wylecial od strony drogi w kierunku centrum a nie w kierunku Jana Pawla…
Synek w 23-letnim BMW przewiózł dziewczynkę pokazał lasce jak się jeździ po słupach
Jestem zainteresowany zakupem tego pojazdu i proszę o kontakt kom 504-454-353
Z całą powagą stwierdzam, że słup został postawiony we właściwym miejscu.
Bo w jakiż możliwy sposób mógłby sie toto zatrzymać jakby tego słupa tam nie było.
Kunie obrok poczuły w stadninie to poniosły.
Made my day 😀