Tragiczny poniedziałek na podkarpackich drogach. Nie żyją cztery osoby, w tym 3-letnie dziecko
13:14 16-04-2019
Do pierwszego ze zdarzeń doszło w poniedziałek przed godziną 14 na drodze krajowej nr 77, pomiędzy Rudnikiem nad Sanem a Przędzelem. Tam w czołowym zderzeniu osobowego citroena z pojazdem ciężarowym zginął 45-letni kierowca pojazdu osobowego.
Czołowe zderzenie citroena z ciężarówką. Nie żyje jedna osoba
Po godzinie 14 policjanci z Przemyśla otrzymali zgłoszenie o potrąceniu 3-latka w miejscowości Grochowce. Niestety pomimo przeprowadzone reanimacji dziecko zmarło.
Nie żyje 3-letnie dziecko. Chłopiec wtargnął wprost przed nadjeżdżające audi
Trzeci tragiczny wypadek miał miejsce na ul. Podkarpackiej w Krośnie. Tam w ciągu drogi krajowej nr 22 zderzyły się trzy pojazdy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący oplem meriva, jadący w kierunku Jasła, zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzyły się volkswagen polo, następnie uderzył w renaulta.
W wyniku odniesionych obrażeń 53-letni kierowca opla zginął na miejscu. Kierujący volkswagenem, 54-latek z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Niestety mimo wysiłków lekarzy jego życia również nie udało się uratować. Trzeci z samochodów, który brał udział w zdarzeniu został lekko uszkodzony.
Tragiczny wypadek w Krośnie. Nie żyją 2 osoby [zdjęcia]
Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wszystkich tragicznych zdarzeń.
(fot. Policja Podkarpacka)
Czy zdjęcie jest z potrącenia 3 latka ? Jak tak to potrącił je na prostej drodze więc z daleka widział że trzeba zwolnić bo nie wiadomo co dzieciak zrobi. Brak wyobraźni.
Tak, zdjęcie jest z miejsca zdarzenia.
Dobrze sie czujesz Władek? Co trzylatek robił bez opieki? Gdzie rodzice. Za nieudolność wychowawcza tacy delikwenci powinni być nagradzani karami pieniężnymi lub odbieraniem dziecka. Teraz jak cokolwiek stanie się gówniarzowi to ściga się wszystkich dookoła tylko nie rodziców którzy mają OBOWIĄZEK PRAWNY zapewnić opiekę. Smartfon w łapę to nie opieka!
Z tym, że opiekunowie nie wywiązali się ze swoich obowiązków nikt nie dyskutuje. Ale Władek nie pisze obowiązkach opiekunów, ale pyta o postawę kierującego aŁdi, który co zrobił widząc kręcące się na drodze/przy drodze dziecko bez opieki?
Jechał, bo miał pierwszeństwo, czy z jakiego powodu to dziecko potrącił?
Skoro potrafisz sklecić kilka zdań (co na tym forum nie jest takie powszechne) – to wytłumacz postawę kierowcy aŁdi?
Na drodze/przy drodze znajduje się 3-letnie dziecko bez opieki. Warunki są dobre, więc kierujący powinien dostrzec je z daleka. Jak powinien zachować się kierujący?
Czy wobec 3-letniego dziecka (bez opieki osoby starszej) nie powinno zastosować się zasady ograniczonego zaufania i przewidzieć gwałtowne pojawienia się dziecka na jezdni, czy też nie?
To nie jest brak wyobraźni. Kierującego nawet nie można ukarać za brak wyobraźni.
Tutaj chodzi o zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym polegający na tym, że kierujący zbliżając się do małoletniego dziecko bez opieki (które znajdowało się przy drodze) nie zastosował zasady ograniczonego zaufania i nie przewidział, że dziecko może niespodziewanie pojawić się na drodze.
Kiedyś w książeczce do nauki prawa oraz na testach egzaminacyjnych na prawo jazdy były scenki:
-autobus szkolny na światłach awaryjnych
-dzieci bawiące się przy drodze
-zataczająca się osoba idąca drogą
Drodzy kierujący. Jak myślicie? Czy któraś z przedstawionych sytuacji do czegoś obliguję kierującego? Czy można sobie przelecieć jak gdyby nigdy nic się nie działo?
Jak się leci drogą z pierwszeństwem, szczególnie aŁDi lub BMWu to jedynymi przeszkodami jakie mogą czyhać na kierowcę jest fotoradar, albo suszarka.
Pieszy przed wejściem na jezdnię ma poczekać, rowerzysta ma jechać chodnikiem, a traktorom/kombajnom powinno się zakazać jazdy drogami utwardzonymi.
Nie po to chłopaczek zainwestował 3 krowy w aŁdi, żeby teraz musieć się drogą, czy zwalniać z powodu 3-letniego pieszego.
Franiu frajerze co ty wymyślasz? jakieś nowe przepisy? nie pij już
Niczego nie wymyśliłem. To jest u ustawie na pisane.
„Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania.”
Nie wydaje Ci się, że kierowca powinien potraktować 3-latka na drodze jako uczestnika ruchu, który nie będzie przestrzegał przepisów ruchu? I może np. niespodziewanie wejść na jednie.
Z tego co mi wiadomo to dk 22 jest na Pomorzu, a w Krośnie do 28