Tragicznie w skutkach zakończył się wypadek na trasie Kock - Radzyń Podlaski. Jedna osoba zginęła, druga została ranna. Na miejscu pracują policjanci i strażacy.
Widząc dziwnie poruszające się drogą krajową nr 19 audi świadkowie postanowili zareagować. Jak się okazało, siedzący za kierownicą pojazdu mężczyzna był nietrzeźwy. Wkrótce 33-latek stanie przed sądem.
Podczas kontroli ciężarówki inspektorzy transportu drogowego z WITD w Lublinie ujawnili niezabezpieczony ładunek 26 ton nawozu na bazie azotanu amonu. Co więcej w pojeździe brakowało wymaganych gaśnic oraz instrukcji pisemnych dla kierowcy.
Kierujący pojazdem osobowym 30-latek z gminy Borki miał w organizmie prawie 4 promile. Pijanego mężczyznę zatrzymał kierowca, który obserwował jego wyczyny na drodze. Zgodnie z obowiązującym prawem za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
We wtorek rano w miejscowości Tchórzew-Kolonia doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Auto osobowe wypadło z drogi i uderzyło w drzewo. Do szpitala trafiła trójka dzieci podróżująca pojazdem.
W czwartek po południu w miejscowości Tchórzew Kolonia doszło do zderzenia dwóch pojazdów na skrzyżowaniu. Jeden z nich po zderzeniu dachował.
Radzyńscy policjanci zauważyli zwalniający przed nimi pojazd. W pewnym momencie kierujący przesiadł się na fotel pasażera. Co więcej, z przodu pojazdu była zamocowana urwana linka holownicza.
Cieknący zbiornik paliwa zamocowany pasem transportowym, taki obraz ujrzeli funkcjonariusze WITD podczas rutynowej kontroli ciągnika siodłowego, należącego do kieleckiego przewoźnika. Do czasu naprawy pojazd został wycofany z ruchu, a przedsiębiorca poniesie konsekwencje finansowe i prawne.
Dzięki rutynowej kontroli stanu technicznego, przeprowadzonej przez funkcjonariuszy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie, wyeliminowano z ruchu naczepę, w której mogło dojść do rozpadnięcia się tarcz hamulcowych.
Zużyte tarcze i klocki hamulcowe we wszystkich kołach naczepy, to przykład skrajnej nieodpowiedzialności, której dopuścił się kierowca i przewoźnik. Pojazd będzie kontynuował dalszą podróż, ale dopiero po wykonaniu niezbędnej naprawy.