Zakończono prowadzone od poniedziałku poszukiwania 27-letniego żołnierza z jednostki w Białej Podlaskiej. Mężczyzna nie żyje. Tak jak podejrzewano od początku, utonął podczas kąpieli w morzu.
Ponad 120 żołnierzy z 24 Batalionu Lekkiej Piechoty z Kraśnika odbyło intensywne szkolenie zintegrowanego w Ośrodku Szkolenia Poligonowego w Nowej Dębie oraz w swoich stałych rejonach odpowiedzialności. Przez dwa tygodnie umiejętności szlifowali strzelcy wyborowi, ratownicy pola walki, łącznościowcy, saperzy, a także operatorzy jednostrzałowych granatników M72 LAW, będących na wyposażeniu 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Żołnierze 25 Zamojskiego Batalionu Lekkiej Piechoty zakończyli właśnie zgrupowanie poligonowe. Przez dwa tygodnie doskonalili zarówno umiejętności bojowe, jak i działania z reagowania kryzysowego. Ćwiczyli na poligonie w Nowej Dębie oraz w swoim stałym rejonie odpowiedzialności, wykorzystując naturalne warunki terenowe i obiekty szkoleniowe. Jednym z modułów szkoleniowych były zajęcia z technik linowych w kamieniołomach w Józefowie na Roztoczu.
Przygotowanie zasadzki, szturm i obrona budynku, rzut granatem, pokonywanie toru napalmowego, czy współpraca z wojskami operacyjnymi – to tylko niektóre zadania, jakie realizowali żołnierze 2 Lubelskiej Brygady OT na poligonie w Nowej Dębie.
W powiecie bialskim oraz lubartowskim odbędą się uroczystości pogrzebowe tragicznie zmarłych żołnierzy z Batalionu Zmechanizowanego z Białej Podlaskiej. Sprawą wypadku cały czas zajmuje się Żandarmeria Wojskowa.
Po śmierci dwóch żołnierzy z naszego regionu minister obrony narodowej wydał rozporządzenie dotyczące opuszczenia flag w jednostkach wojskowych. Obowiązuje ono w całym kraju.
Nie udało się uratować życia drugiego z żołnierzy, który odniósł ciężkie obrażenia ciała podczas wczorajszego wypadku na poligonie. Sprawą zdarzenia zajmuje się już prokuratura.
Jeden żołnierz zginął na miejscu, drugi w ciężkim stanie został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Rano podczas ćwiczeń na poligonie miał miejsce tragiczny wypadek.
Trwa szkolenie zintegrowane żołnierzy z 23 Bialskiego Batalionu Lekkiej Piechoty. To jedna z form szkoleń w jakich uczestniczą żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Raz w roku każdy Terytorials musi przejść takie szkolenie.
W miniony weekend ponad 1200 Terytorialsów z pododdziałów z Lublina, Dęblina, Białej Podlaskiej, Kraśnik oraz Zamościa wyruszyło w swoje stałe rejony odpowiedzialności na pierwsze w tym roku ćwiczenia rotacyjne. Doskonalili umiejętności taktyczne oraz współdziałanie z innymi służbami w ramach zarządzania kryzysowego.
7 września 2023 roku żołnierze 2 Lubelskiej Brygady OT wzięli udział w pierwszym w Polsce strzelaniu bojowym z nowego granatnika M72. Szkolenie odbyło się na poligonie w Toruniu, pod okiem norweskich instruktorów i kadry szkoleniowej z Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej.
Dobiega końca ostatnia w tym roku letnia tura szkolenia zintegrowanego żołnierzy 2 Lubelskiej Brygady OT. Na obiektach wojskowych oraz w swoich stałych rejonach odpowiedzialności ćwiczy blisko 300 terytorialsów z Lublina i Zamościa.
Dowództwo Generalne zamieściło nagranie z detonacji niewybuchu podjętego z budowy w Lublinie i przewiezionego na poligon w Nowej Dębie. Pamiętajcie, aby w przypadku zauważenia takiego przedmiotu bezzwłocznie poinformować policję.
Blisko pół tysiąca żołnierzy 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej zakończyło właśnie szkolenie zintegrowane w swoich stałych rejonach odpowiedzialności. Przez dwa tygodnie realizowali szereg zadań, jak działania rozpoznawcze, prowadzenie walki w terenie wodnym, czy ewakuacja osób ze zniszczonego budynku.
20 czerwca br. Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej po raz trzeci w historii kraju zorganizowało strzelanie z przeciwpancernych pocisków kierowanych JAVELIN. Bojowe strzelanie było ostatnim elementem realizowanego, we współpracy z instruktorami Gwardii Narodowej Stanu Illinois kursu operatorów ppk. Javelin. W dwóch edycjach szkolenia udział wzięło około 140 Terytorialsów, w tym żołnierze z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.