Strażacy w Lublinie oraz regionie mają sporo pracy w związku z usuwaniem skutków opadów mokrego śniegu. Są to interwencje głównie do połamanych drzew i konarów.
Trwające kolejną dobę obfite opady śniegu sprawiają, że służby ratunkowe mają pełne ręce pracy przy interwencjach do kolizji i wypadków. Co więcej, strażacy interweniują do połamanych drzew i konarów, zaś pracownicy pogotowia energetycznego usuwają awarie sieci elektroenergetycznej.
Straż pożarna z terenu powiatu lubelskiego interweniowała 35 razy do usuwania skutków silnego wiatru. Niestety wietrzna aura będzie nam nadal towarzyszyła.
Od kilku godzin nad Polską panują trudne warunki pogodowe za sprawą silnego wiatru. Miejscami jego porywy sięgają blisko 100 km/h. Strażacy w całym kraju odnotowali już ponad 1400 interwencji.
Prognozy dotyczące silnego wiatru są coraz bardziej niepokojące. Ze wstępnych analiz wynika, że na terenie woj. lubelskiego należy liczyć się z porywami wiatru o prędkości około 100 km/h.
W dniach 29-31 stycznia w związku z usuwaniem skutków silnego wiatru strażacy interweniowali w powiecie hrubieszowskim 9 razy. Interwencje dotyczyły połamanych drzew i konarów oraz uszkodzonych poszyć dachowych.
Cały czas strażacy usuwają skutki silnego wiatru w całej Polsce. Do godzin porannych w poniedziałek straż pożarna odnotowała już ponad 16 tys. interwencji. W usuwaniu skutków wichur pomagają również żołnierze Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Trwa szacowanie strat po poniedziałkowej nawałnicy, która przeszła przez niemal całą Polskę. W regionie silny wiatr uszkodził co najmniej 18 budynków. Nadal wielu odbiorców pozostaje bez prądu. Pełne dane dotyczące przeprowadzonych strażackich interwencji będą znane jutro rano.
Nad region nadciąga strefa burz, która przyniesie silne porywy wiatru. Apelujemy do kierowców o zachowanie ostrożności. Na drogach w kraju doszło już do groźnych zdarzeń.
Zgodnie z prognozą pogody w regionie pojawiły się silne porywy wiatru. Rano w woj. lubelskim bez prądu było 1400 mieszkańców. Strażacy cały czas interweniują do usuwaniu skutków silnego wiatru.
Trwa usuwanie skutków nocnej nawałnicy, która przeszła nad regionem. Silny wiatr łamał drzewa, uszkadzał dachy, zdemolował ogródki gastronomiczne w centrum Lublina, doszło do lokalnych zalań i podtopień. Strażacy od ponad trzech godzin mają pełne ręce pracy.
Z regionu docierają sygnały o pojawieniu się niebezpiecznego zjawiska jakim jest trąba powietrzna. Ze wstępnych informacji wynika, że była to prawdopodobnie mezocykloniczna trąba o niewielkiej sile. Na miejscu pracują strażacy.
Gwałtowne burze, które w miniony weekend przyniosły silny wiatr i nawalne opady deszczu dały się we znaki m.in. mieszkańcom powiatu bialskiego i Białej Podlaskiej. Komenda Miejska PSP w Białej Podlaskiej odnotowała 45 interwencji strażaków.
Nocne nawałnice dały się we znaki mieszkańcom woj. lubelskiego. Strażacy nadal prowadzą działania przy usuwaniu skutków nawalnych opadów deszczu oraz silnego wiatru.
Silne wiatry towarzyszące burzom, które przeszły w minionym tygodniu przez teren woj. lubelskiego, nie ominęły lasów. Leśnicy dokonali wstępnych szacunków strat oraz rozpoczęli uprzątanie powalonych i połamanych drzew.