Policjanci z Janowa Podlaskiego zatrzymali po pościgu kierowcę mazdy. Mężczyzna miał przy sobie mefedron, wsiadł zaś za kierownicę będąc w stanie nietrzeźwości.
Policjanci zatrzymali do kontroli pojazd osobowy, po tym jak anonimowa osoba powiadomiła, że kierowca może być nietrzeźwy. 33-latek miał w organizmie ponad promil alkoholu i przekazał mundurowym, że pije od dwóch dni.
Wczoraj na jednej z ulic Lublina kierowca hondy zasnął w pojeździe na środku ulicy. Mężczyzna miał w organizmie ponad promil alkoholu, znajdował się również pod wpływem środków odurzających.
Funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali do kontroli kierowcę forda. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
W sobotę w Karwowie doszło do dachowania auta osobowego w przydrożnym rowie. Kierowca w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, tłumaczył policjantom, że stracił panowanie nad pojazdem, ponieważ chciał ominąć kota.
Wczoraj po południu w Chłaniowie doszło do dachowania auta osobowego. Kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia, w chwili zatrzymania miał prawie 1,8 promila alkoholu w organizmie.
Wczoraj w Międzyrzecu Podlaskim policjanci zatrzymali 23-latka. Mężczyzna na rondzie wprowadzał pojazd w poślizg, a następnie odjechał i na parkingu przesiadł się na fotel pasażera. Mieszkaniec gminy Międzyrzec Podlaski był nietrzeźwy.
Wracał po służbie do domu i zauważył w przydrożnym rowie pojazd. Zatrzymał się, aby sprawdzić, czy nikomu nic się nie stało. Kierujący pojazdem miał niemal dwa promile alkoholu w organizmie.
Nie dość, że jechał nietrzeźwy motorowerem, to w jednośladzie niewłaściwe były wskazania drogomierza. Wkrótce 51-letni kierujący będzie się tłumaczył z obu przewinień przed sądem.
W czwartek policjanci z włodawskiej komendy zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących. Jeden z nich tłumaczył mundurowym, że musiał jakoś wrócić do domu.
Chełmscy policjanci jednego dnia dwa razy zatrzymali tego samego mężczyznę kierującego pojazdem w stanie nietrzeźwości. Wkrótce 37-latek stanie przed sądem.
W środę rano w miejscowości Hordzież doszło do dachowania auta osobowego. Kierujący pojazdem trafił do szpitala, mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Wczoraj na jednej z dróg powiatu hrubieszowskiego został zatrzymany nietrzeźwy kierowca. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że wypił na śniadanie tylko trzy piwa.