Najpierw majówka rozpieściła nas letnią pogodą, a potem nadeszło duże ochłodzenie i ujemne temperatury przy gruncie. Czy pogoda „oszalała”? Przecież klimat nam się ociepla, kurtki i ciężkie buty już dawno pochowane w szafach, na targowiskach i w sklepach ogrodniczych w najlepsze trwa sprzedaż rozsad roślin ciepłolubnych, zwłaszcza pomidorów i papryk, a tu znowu przymrozki?! Co wy, klimatolodzy, zrobiliście z tą pogodą? Odpowiedź na te pytania w poniższym artykule.