W nocy, 9 kwietnia, w budynku mieszkalnym przy ul. Garbarskiej w Lublinie wybuchł pożar poddasza. Dzięki szybkiej alarmowi z czujki pożarowej, mieszkańcy zdążyli ewakuować się, a służby ratunkowe sprawnie opanowały sytuację.
Czujka dymu po raz kolejny zapobiegła tragedii – dzięki jej sygnałowi mieszkańcy domu w Szewni Dolnej zdążyli na czas opuścić budynek i wezwać pomoc. Pożar, który najprawdopodobniej wybuchł wskutek nieszczelności komina, został ugaszony przez strażaków, na szczęście nikomu nic się nie stało.
W pomieszczeniu kotłowni pojawił się ogień. Na górze spali mieszkańcy. Obudził ich dźwięk czujki, która od razu po pojawieniu się dymu uruchomiła sygnał akustyczny o zagrożeniu.
Wraz z początkiem sezonu grzewczego pojawia się również zwiększone ryzyko związane z obecnością tlenku węgla, znanego jako „cichy zabójca”. W większości domów uruchomiono już piece, kominki oraz inne urządzenia grzewcze. Z tego względu niezwykle ważne jest, aby zadbać o bezpieczeństwo i wyposażyć nasze mieszkania w czujnik tlenku węgla.
Z początkiem sezonu grzewczego Państwowa Straż Pożarna (PSP) zainaugurowała ogólnopolską kampanię edukacyjno-informacyjną „Czujka na straży Twojego bezpieczeństwa”. Inicjatywa ta ma na celu zwiększenie świadomości społecznej na temat zagrożeń związanych z pożarami w mieszkaniach oraz zatruciami tlenkiem węgla.
Nocne pożary dość często mają tragiczne skutki. Wszystko dlatego, że ogień rozprzestrzenia się, a przebywające w domu osoby śpią nieświadome zagrożenia. Dlatego w takich sytuacjach pomocne są urządzenia alarmujące.
