Czujka po raz kolejny uratowała mieszkańców. Zdążyli na czas opuścić budynek (zdjęcia)

W niedzielny poranek, strażacy z terenu powiatu zamojskiego, zostali zaalarmowani o pożarze budynku mieszkalnego w miejscowości Szewnia Dolna. Szybka reakcja mieszkańców, którzy usłyszeli sygnał czujki dymu, pozwoliła uniknąć tragedii – nikt na szczęście nie został poszkodowany.

Ogień pojawił się w obudowie kominka grzewczego. Właściciel budynku jeszcze przed przybyciem straży podjął próbę ugaszenia płomieni przy użyciu gaśnicy, jednak sytuacja wymagała interwencji strażaków. Po ugaszeniu pożaru strażacy oddymili pomieszczenia oraz rozebrali fragment nadpalonej drewnianej ściany i podłogi, by upewnić się, że ogień nie rozprzestrzeni się dalej. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną pożaru mogła być nieszczelność komina.

W akcji, która trwała ponad trzy godziny, uczestniczyły cztery zastępy straży pożarnej, w tym jednostki JRG Zamość oraz OSP KSRG Kosobudy i OSP Potoczek.

To kolejny przypadek, w którym czujka dymu odegrała kluczową rolę w zapobiegnięciu tragedii. Dzięki wczesnemu wykryciu zagrożenia mieszkańcy zdążyli bezpiecznie opuścić budynek i wezwać pomoc. Strażacy ponownie apelują o montaż czujników dymu i tlenku węgla w domach oraz regularne sprawdzanie stanu instalacji kominowych, co może uratować życie i mienie.

fot. KM PSP Zamość