Siedem uszkodzonych pojazdów, straty na ponad 8 tys. złotych. 31-latek stanie przed sądem
11:28 23-01-2020
Bialscy policjanci przyjęli zgłoszenie o uszkodzeniu czterech zaparkowanych pojazdów przy ul. Janowskiej w Białej Podlaskiej. Nieznany sprawca porysował karoserię pojazdów ostrym narzędziem. Poszkodowani oszacowali straty na ponad 4,5 tys. złotych.
Mundurowi ustalili, że czynu tego dokonał 31-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Co więcej, nie jest to jedyny czyn mężczyzny. Jest on podejrzany o uszkodzenie trzech innych pojazdów. Do tych zdarzeń doszło w grudniu ubiegłego roku oraz styczniu br. Wartość strat oszacowana została na kwotę ponad 3,5 tys. zł.
Policjanci zatrzymali 31-latka do wyjaśniania. W środę mężczyzna usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. W rozmowie z policjantami nie potrafił wyjaśnić swojego zachowania twierdząc, że w każdym przypadku znajdował się pod wpływem alkoholu. O dalszym losie 31-latka zadecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Biała Podlaska)
Dobrze ze go zlapali. Niech płaci za naprawy.
Ciekawe kiedy będzie wylew komentarzy fanów tegp pijaka z pytaniem jak zaparkowane byly pojazdym
Oczywiście wszystkie będą od jednego autora, Frania.
Bo w 350-tysięcznym mieście, pojazdy uniemożliwiające/utrudniające przejście chodnikiem, przejazd drogą pożarową służbom ratunkowym czy te które parkowaniem niszczą trawniki, przeszkadzają tylko jednej osobie – skromnej osobie Frania.
Ponadto wszystkie artykuły w PoRDie (dotyczące parkowania) napisane są pod Frania, a codziennie kilkunastu Strażników Miejskich walczy z problemem który nie występuje. Matka z wózkiem, czy osoba niepełnosprawna może przejść jednią, bo kierowca jest upośledzony jeszcze bardziej, bo zaparkowanie prawidłowo przerasta jest możliwości.
A największą drogową zbrodnia jest prawidłowe zaparkowanie samochodem na jezdni (co bardzo często nie jest zabronione czyli dopuszczalne), bo lepiej zaparkować na chodniku.
Lekkie utrudnienie ruchu jednią (bo niekiedy wymaga zatrzymania się przy wymijaniu) jest niedopuszczalne, natomiast w całkowitym zastawieniu chodnika nie ma niczego złego.
Jak pijus nie ma żadnych oficjalnych dochodów ,to nie zaplaci ani grosza i nikt mu nic nie zrobi
Zapłaci tak samo jak ten żul z Lublina co podpalił samochody za 200tys .Pewnie jeden i drugi juz skladają wnioski o kredyt w banku .Jestem pewien że żaden z nich nie zapłaci nawet złotowki .To jest Polska ,kraj pustych zapisów z kodeksie karnym ,które ładnie się czyta ,a jak jest w praktyce to wszyscy wiemy .Wyroki sądowe z „nakazem zaplaty za szkody ” to nic nie warte papierki
Nic nie zapłaci i nic mu nie zrobią pomimo wyroków z klauzulą natychmiastowej wykonalności za którą trzeba zapłacić dużo od ilości kart w wyroku.