Rząd planuje zaostrzyć kary za kradzieże. Ale tylko dla złodziei paliwa
20:28 12-06-2022
Wraz ze wzrostem cen benzyny i oleju napędowego, nasiliły się kradzieże na stacjach paliw. Schemat działania złodziei jest praktycznie zawsze taki sam. Podjeżdżają pod dystrybutor, tankują, po czym z piskiem opon odjeżdżają. Nie odstraszają ich nawet kamery monitoringu, które są standardem w tego typu miejscach.
Jak nam przekazuje pracownik jednej ze stacji w okolicach Lublina, pojazdy często mają założone fałszywe lub kradzione tablice rejestracyjne. Do tego większość złodziei paliwa tankuje za kwotę do 500 złotych wiedząc, że w razie wpadki otrzyma tylko mandat. Zgodnie z prawem kradzież towarów o wartości powyżej tej kwoty jest dopiero przestępstwem. Niebawem jednak może się to zmienić.
Ministerstwo sprawiedliwości przygotowało bowiem projekt zmian w kodeksie karnym. W zapisach umieszczono dodatkowy paragraf do art. 278 k.k., zgodnie z którym przestępstwem będzie przywłaszczenie paliwa ciekłego lub gazowego bez względu na jego wartość. W przypadku gazu resort wskazuje, że chodzi tu o osoby, które podpinają się do sieci gazowej z ominięciem licznika. Wówczas trudno jest ustalić wartości skradzionego gazu.
Jeżeli chodzi o paliwa ciekłe, tutaj wyjaśnień nie podano. Wskazano jedynie argumentację dla całości proponowanych zmian, w której czytamy, że kradzieże gazu czy paliw sprawiają niebezpieczeństwo dla bezpieczeństwa powszechnego.
(fot. lublin112)
Kto zaostrzy kary dla złodziei w rządzie za wysyłanie na Ukrainę darmowego paliwa do czołgów za które my musimy płacić. 24 składy po 32 cysterny dziennie!!/.
Oj, rozmarzyłeś się pan, panie Obserwatorze…, rozmarzyłeś…
Śmiem twierdzić, że ponad wszelką przyzwoitość 😆
Lepiej zalewać maszyny po ich stronie granicy.
To dlatego jest tak drogo na stacjach… ktoś musi za to zapłacić, aby
Orlen miał zysk.
Piwo to moje paliwo
A dla tych ZŁODZIEI z ul. Wiejskiej w Warszawie…. a nie sorry… sami siebie przecież nie wsadzą ?
Oczywiście Franiu wszyscy powinni przesiąść się na rowery, nawet w zimie. A najbardziej ci co dojeżdżają do miasta po kilkadziesiąt kilometrów dziennie. Szczególnie ci z wioch skąd jeżdżą do miasta 4 busy dziennie lub potrzebują 2 przesiadek a taki dojazd kosztuje porównywalnie co dojazd autem a nawet drożej nie wspominajac już o pięciokrotnie dłuższym czasie dojazdu. Ale ekologia Franiu nie? A w deszcz jak się fajnie jeździ a po lodzie jeszcze fajniej prawda? Nikt by nie narzekał że Franio be gdyby Franio napisał cokolwiek sensownego chociaż raz w tygodniu ale to widocznie zbyt skomplikowane.
90% tych, którzy codziennie tkwią w korkach w Lublinie podczas porannych i popołudniowych godzin szczytu to ciężko chorzy na samochodozę durnie, którzy mają do roboty po kilka kilometrów i spokojnie mogliby dojeżdżać czymkolwiek innym, ale oczywiście duma nie pozwala, bo jazda kilkunastoletnim rzęchem to prestiż, a czymkolwiek innym – hańba i upokorzenie.
Dlatego kiedy słyszę utyskiwanie tej swołoczy na drogie paliwo, to szczerze mówiac cieszę się. Niech litr będzie po 10, a najlepiej 20 zł, to może wtedy zaczną korzystać z samochodu z głową, tylko wtedy, kiedy naprawdę jest to konieczne, i przestaną codziennie korkować to miasto.
90% tych, którzy codziennie tkwią w korkach w Lublinie podczas porannych i popołudniowych godzin szczytu to ciężko chorzy na samochodozę durnie, którzy mają do roboty po kilka kilometrów i spokojnie mogliby dojeżdżać czymkolwiek innym, ale oczywiście duma nie pozwala, bo jazda kilkunastoletnim rzęchem to prestiż, a czymkolwiek innym – hańba i upokorzenie.
Dlatego kiedy słyszę ich utyskiwanie na drogie paliwo, to szczerze mówiac cieszę się. Niech litr będzie po 10, a najlepiej 20 zł, to może wtedy zaczną korzystać z samochodu z głową, tylko wtedy, kiedy naprawdę jest to konieczne, i przestaną codziennie korkować to miasto.
Czyżby samych siebie mieli karać? To dopiero byłby cud!!!!
To patologia kradnie i ćpuny każdego kto pracuję stać na zatankowanie auta.
Jak ktoś se zatankuje paliwo za np. 50 zł, to nie można mówić, że jest to kradzież, bo ta ociupina paliwa wystarcza zaledwie na krótkotrwałe użycie.
Pamiętacie chyba, jak to bywa z samochodami, ukradł samochód, ale jak 15-20 minut potem go rozbił, to karany jest za krótkotrwałe użycie, nie za kradzież. 😆
Trwa rozkradnie Polaków w biały dzień, w świetle kamer…