W szpitalu zmarła 21-latka, która w ubiegłym tygodniu została potrącona przez samochód osobowy na ul. Filaretów w Lublinie. Jej stan lekarze od początku określali jako ciężki.
czyli prawo „ze pieszy zawsze ma pierwszenstwo na przejsciu nawet przed wejściem” działa !!! i tak to bedzie teraz.
XD
Ustawodawca dał pieszemu pierwszeństwo nad czasami kilku tonową masą żelaza ale nie zagwarantował tego że to pierwszeństwo nie zakończy się śmiercią. W dzisiejszych czasach dać ludziom „prawo wejścia” będzie interpretowane w taki sposób właśnie. Dla aparatu władzy będzie wszystko proste bo zawsze winny będzie 1 kierowca. Prawda jest taka i nikt tego nie podważy że pieszy wchodząc na jezdnię po której poruszają się pojazdy od rowerów zaczynając na pojazdach ciężarowych kończąc jest najsłabszym ogniwem i to jego życie jest zagrożone, on musi umieć o nie zadbać bo to jest jego życie a nie ludzi co stworzyli prawo pierwszeństwa, Ci ludzie co stworzyli to prawo mają gdzieś życie pieszego, oni chcą mieć łatwość w wyznaczeniu sprawcy kolizji bo papierki muszą się zgadzać i nie ma sensu na szukaniu światków wypadku tak jest po prostu łatwiej.
loki
Na pewno masz dużo racji, tylko nic nie zastąpi zdrowego rozsądku, życzliwości i partnerstwa na drodze, prawo nie jest w stanie objąć wszystkiego, ostatnio był problem w niedzielę na przejściu dla pieszych, Brama Krakowska – deptak, piesi przechodzili nie zważając na kierowców, bo uwaga według nowych przepisów są świętymi krowami . Utworzył się ogromny korek po obu stronach przejścia, tylko nie liczni zauważyli że kierowcy też ludzie i ich przepuszczali, ale to rzadkość i tak właśnie głupi pieszy rozumie nowelizację przepisów .
podsumowanie
Moreales – Co to znaczy „no i co z tego, że miała pierwszeństwo”?
Twoje resztki mózgu nie są w stanie przewidzieć, że pieszy może również być osobą niepełnosprawną z wadą wzroku?
Gdy sam kogoś zabijesz na PDP to złożysz rodzinie wyrazy współczucia z dopiskiem „no i co z tego, że miała pierwszeństwo” ?
Zaczynasz myśleć jak bandyta za kierownicą.
QWERTY
„Twoje resztki mózgu nie są w stanie przewidzieć, że pieszy może również być osobą niepełnosprawną z wadą wzroku?”
Przed 1 czerwca i feralną zmianą prawa pieszy był zdrowy, a teraz mu się pogorszył wzrok?
Dlatego musieliśmy doczekać „yntelygentnych” przepisów?
Tomasz
Edukacja od najmłodszych lat i drakońskie kary – to jedyny kirunek.
Urodzony w PSK4
Mnie edukowali: najpierw popatrz w lewo, potem w prawo a potem znowu w lewo i jeśli nic nie jedzie możesz przejść przez PdP.
Również jestem kierowcą i ZAWSZE obserwuję kątem oka co się dzieje wzdłuż drogi i na samej drodze też…
BTW przydałyby się przejścia nadziemne/podziemne na takich trasach – ile jest ich w Lbn ? Ale oczywiście nie ma pieniędzy…
Ewa33
kilka jest – i niektóre są w zasadzie nieużywane
np. tzw. przejście akademickie na Sowińskiego – kładka pusta, w sezonie student za studenciakiem po przejściu pod kładką, które powinno być zagrodzone, jak np. nad Armii Krajowej, może wtedy ludzie by szli górą
Każdy wie co ***
Weź ty się puknij w ten swój pusty łeb
Typowy wyborca pisu
Spoko że takie przepisy zostały wprowadzone tylko oczywiście w polszy wszyscy najeżdżają na kierowców jak widać ty też.
Zatem polecam wybrać się za granicę gdzie takie same przepisy obowiązują i popatrzeć się na kulturę tamtejszych pieszych na PDP a naszych świętych krów
Hanka Rumcajsowa
Mieszkam w okolicach marketu Auchan, i tutaj spotyka sie bardzo duzo czarnoskorych ludzi, kobiet i meżczyzn, przechodza przez przejscie Młodej Polski do Auchan i odwrotnie zawsze wpatrzeni w swoje smartfony, o tragedie nietrudno,
Urodzony w PSK4
Każdy wie co ***
0. Sądzę że mój „łeb” nie jest pusty – oczywiście to moja opinia i subiektywna jest oczywiście.
1. Akurat nie jestem wyborcą partii rządzącej i nigdy nie byłem więc tu przestrzeliłeś.
2. Na zachód od polskiej granicy (teren Europa) latam kilka razy w roku (służbowo) i widzę że mają tam znacznie lepszą infrastrukturę drogową własnie pezjścia pod i nadziemne… dzięki którym piesi są bezpieczniejsi pokonując ciąg drogowy.
3. Też jestem kierowcą, przeczytaj mojego posta jeszcze raz… a zrozumiesz że nie „najeżdżam” na kierowców…
Czytelnik
GIT z Tatar
Hanka a co Ty o tych czarnych się tak martwisz,chyba kusi Cię czarne pęto co?
Ewa33
Tatary… czemu mnie nie dziwi ten tekst?
Ania
Wrazy współczucia dla najbliższych. A wy komentujący przestańcie mieć tyle w sobie jadu i znieczulicy.
Balbina
Kształtuje się społeczeństwo na roszczeniowe /mi się to poprostu należy/ i później nie szanuje innych /życia, prawa…/ Tcy jesteśmy w większości niestety!
loki
Czy ktoś przestrzega limitu prędkości 50 km/h, gdyby jechał z tą prędkością do tragedii by nie doszło. Jeżdżę tam codziennie i widzę jak inni kierowcy dopierdzielają, 70, 80, a nawet 100 nie schodzi z licznika, więc o czym tu mowa .
czyli prawo „ze pieszy zawsze ma pierwszenstwo na przejsciu nawet przed wejściem” działa !!! i tak to bedzie teraz.
Ustawodawca dał pieszemu pierwszeństwo nad czasami kilku tonową masą żelaza ale nie zagwarantował tego że to pierwszeństwo nie zakończy się śmiercią. W dzisiejszych czasach dać ludziom „prawo wejścia” będzie interpretowane w taki sposób właśnie. Dla aparatu władzy będzie wszystko proste bo zawsze winny będzie 1 kierowca. Prawda jest taka i nikt tego nie podważy że pieszy wchodząc na jezdnię po której poruszają się pojazdy od rowerów zaczynając na pojazdach ciężarowych kończąc jest najsłabszym ogniwem i to jego życie jest zagrożone, on musi umieć o nie zadbać bo to jest jego życie a nie ludzi co stworzyli prawo pierwszeństwa, Ci ludzie co stworzyli to prawo mają gdzieś życie pieszego, oni chcą mieć łatwość w wyznaczeniu sprawcy kolizji bo papierki muszą się zgadzać i nie ma sensu na szukaniu światków wypadku tak jest po prostu łatwiej.
Na pewno masz dużo racji, tylko nic nie zastąpi zdrowego rozsądku, życzliwości i partnerstwa na drodze, prawo nie jest w stanie objąć wszystkiego, ostatnio był problem w niedzielę na przejściu dla pieszych, Brama Krakowska – deptak, piesi przechodzili nie zważając na kierowców, bo uwaga według nowych przepisów są świętymi krowami . Utworzył się ogromny korek po obu stronach przejścia, tylko nie liczni zauważyli że kierowcy też ludzie i ich przepuszczali, ale to rzadkość i tak właśnie głupi pieszy rozumie nowelizację przepisów .
Moreales – Co to znaczy „no i co z tego, że miała pierwszeństwo”?
Twoje resztki mózgu nie są w stanie przewidzieć, że pieszy może również być osobą niepełnosprawną z wadą wzroku?
Gdy sam kogoś zabijesz na PDP to złożysz rodzinie wyrazy współczucia z dopiskiem „no i co z tego, że miała pierwszeństwo” ?
Zaczynasz myśleć jak bandyta za kierownicą.
„Twoje resztki mózgu nie są w stanie przewidzieć, że pieszy może również być osobą niepełnosprawną z wadą wzroku?”
Przed 1 czerwca i feralną zmianą prawa pieszy był zdrowy, a teraz mu się pogorszył wzrok?
Dlatego musieliśmy doczekać „yntelygentnych” przepisów?
Edukacja od najmłodszych lat i drakońskie kary – to jedyny kirunek.
Mnie edukowali: najpierw popatrz w lewo, potem w prawo a potem znowu w lewo i jeśli nic nie jedzie możesz przejść przez PdP.
Również jestem kierowcą i ZAWSZE obserwuję kątem oka co się dzieje wzdłuż drogi i na samej drodze też…
BTW przydałyby się przejścia nadziemne/podziemne na takich trasach – ile jest ich w Lbn ? Ale oczywiście nie ma pieniędzy…
kilka jest – i niektóre są w zasadzie nieużywane
np. tzw. przejście akademickie na Sowińskiego – kładka pusta, w sezonie student za studenciakiem po przejściu pod kładką, które powinno być zagrodzone, jak np. nad Armii Krajowej, może wtedy ludzie by szli górą
Weź ty się puknij w ten swój pusty łeb
Typowy wyborca pisu
Spoko że takie przepisy zostały wprowadzone tylko oczywiście w polszy wszyscy najeżdżają na kierowców jak widać ty też.
Zatem polecam wybrać się za granicę gdzie takie same przepisy obowiązują i popatrzeć się na kulturę tamtejszych pieszych na PDP a naszych świętych krów
Mieszkam w okolicach marketu Auchan, i tutaj spotyka sie bardzo duzo czarnoskorych ludzi, kobiet i meżczyzn, przechodza przez przejscie Młodej Polski do Auchan i odwrotnie zawsze wpatrzeni w swoje smartfony, o tragedie nietrudno,
Każdy wie co ***
0. Sądzę że mój „łeb” nie jest pusty – oczywiście to moja opinia i subiektywna jest oczywiście.
1. Akurat nie jestem wyborcą partii rządzącej i nigdy nie byłem więc tu przestrzeliłeś.
2. Na zachód od polskiej granicy (teren Europa) latam kilka razy w roku (służbowo) i widzę że mają tam znacznie lepszą infrastrukturę drogową własnie pezjścia pod i nadziemne… dzięki którym piesi są bezpieczniejsi pokonując ciąg drogowy.
3. Też jestem kierowcą, przeczytaj mojego posta jeszcze raz… a zrozumiesz że nie „najeżdżam” na kierowców…
Czytelnik
Hanka a co Ty o tych czarnych się tak martwisz,chyba kusi Cię czarne pęto co?
Tatary… czemu mnie nie dziwi ten tekst?
Wrazy współczucia dla najbliższych. A wy komentujący przestańcie mieć tyle w sobie jadu i znieczulicy.
Kształtuje się społeczeństwo na roszczeniowe /mi się to poprostu należy/ i później nie szanuje innych /życia, prawa…/ Tcy jesteśmy w większości niestety!
Czy ktoś przestrzega limitu prędkości 50 km/h, gdyby jechał z tą prędkością do tragedii by nie doszło. Jeżdżę tam codziennie i widzę jak inni kierowcy dopierdzielają, 70, 80, a nawet 100 nie schodzi z licznika, więc o czym tu mowa .