Pijany kierowca ciężarówki wjechał w drzewo. Zatrzymał go świadek, zanim doszło do tragedii

Do zdarzenia doszło w miejscowości Lipiny Dolne na terenie powiatu biłgorajskiego. Uczestnik ruchu drogowego zwrócił uwagę na jadący niebezpiecznie zestaw ciężarowy marki Mercedes. Pojazd przemieszczał się całą szerokością jezdni, dlatego mężczyzna postanowił działać – zajechał mu drogę i zmusił kierowcę do zatrzymania się.

Po podejściu do kabiny natychmiast zauważył, że kierujący jest kompletnie pijany. Kiedy poinformował mężczyznę, że zawiadomi policję, ten próbował odjechać – chwilę później wjechał w przydrożne drzewo. Na miejsce wezwano patrol. Badanie alkomatem wykazało, że 37-letni obywatel Ukrainy miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Kierowcy ciężarówki zatrzymano prawo jazdy. Wkrótce stanie przed sądem i odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.

Policjanci ponownie apelują o rozsądek i odpowiedzialność na drodze. Podkreślają również, że każda obywatelska reakcja w sytuacjach zagrożenia może uratować życie. Jednocześnie przypominają, że za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara finansowa w wysokości od 5 do 60 tysięcy złotych.