W czwartek po południu osoby wypoczywające w parku przy ul. Zawilcowej w Lublinie zauważyły węża. O dzikim zwierzęciu została powiadomiona straż miejska.
zero edukacji u części narodu, od razu dzwonić na policję i sensację robić, a kto za to zapłaci, za głupotę nieuków, kostka, beton nagrzewa się od słońca i wychodzą z wilgotnego podłoża aby się wygrzewać i mieć więcej energii na zdobywanie pożywienia
Aaa
A ja, pomimo że wiem jak wygląda zaskroniec, to wcale się nie dziwię. Tyle się teraz słyszy o egzotycznych zwierzętach na wolności – a to wąż, a to pająk, a to jeszcze coś innego. Mogę być na 99% pewna, że to zaskroniec, ale zawsze zostaje ten 1%, że to może jednak jakiś niebezpieczny gatunek. 100% pewności nigdy mieć nie będę, bo wszystkich istniejących gatunków węży nie znam
zero edukacji u części narodu, od razu dzwonić na policję i sensację robić, a kto za to zapłaci, za głupotę nieuków, kostka, beton nagrzewa się od słońca i wychodzą z wilgotnego podłoża aby się wygrzewać i mieć więcej energii na zdobywanie pożywienia
A ja, pomimo że wiem jak wygląda zaskroniec, to wcale się nie dziwię. Tyle się teraz słyszy o egzotycznych zwierzętach na wolności – a to wąż, a to pająk, a to jeszcze coś innego. Mogę być na 99% pewna, że to zaskroniec, ale zawsze zostaje ten 1%, że to może jednak jakiś niebezpieczny gatunek. 100% pewności nigdy mieć nie będę, bo wszystkich istniejących gatunków węży nie znam