Młody mężczyzna potrącony na przejściu. Wjechał w niego kierowca BMW (zdjęcia)
21:35 18-08-2023
fot. lublin112.pl
Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem na ul. Zana w Lublinie. W rejonie skrzyżowania z ul. Krasińskiego potrącony został pieszy. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący BMW mężczyzna poruszał się w kierunku al. Kraśnickiej. Na przejściu dla pieszych wyjechał w młodego mężczyznę, który przechodził na drugą stronę jezdni.
Poszkodowany pieszy został przetransportowany do szpitala. Obecnie policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności wypadku. Nie ma większych utrudnień w ruchu.
zabrac prawo jazdy ,i pokrycie leczenia calkowite
Czytaj to co piszesz bo wychodzi komedia
Najważniejsze że pieszy miał pierwszeństwo i do lekarza specjalisty nie musiał czekać tyle lat kolejce…
Miasto nie włącza świateł na czas. Wiele przejść jest słabo oświetlonych i przechodnia można zobaczyć w ostatniej chwili. Śmieszne że miasto stać na sponsorowanie takiej galeri labirynt ale nasze bezpieczeństwo na drogach ma w głębokim poważaniu.
W tym pdzypadku było jasno.
Na tym przejściu kierowcy potrafią trąbić poganiając pieszych, alblo przejeżdżać przed nosem pieszym którzy są na środku przejścia…
Nie bronię kierowcy, ale czy pieszy nie rozmawiał przez telefon. Jeżdżę często i widzę jak pieszy wchodzi na przejście z telefonem przy uchu nie patrząc czy może przejść bezpiecznie.
To działa tylko w jedną stronę, kierowcy jedynie nie wolno i ma odpowiadać za wszystko. Piesi to święte krowy.
Nie ma zakazu rozmawiania przez telefon gdy się przechodzi po pasach.
Jest zakaz korzystania ze smartfonów i innych podobnych urządzeń w sposób ograniczający możliwość obserwacji sytuacji na jezdni.
Rozmowa nie ogranicza możliwości obserwacji jezdni…
Znowu w komentujący próbują przypisać winę przechodzącemu. Ludzie to BMW.Tej marki nie kupują posiadacze praw jazdy by jeździć spokojnie i rozważnie.
Ludzie, to samobójca widzi BMW a wiadomo kto tym jeździ (Tej marki nie kupują posiadacze praw jazdy by jeździć spokojnie i rozważnie.) I wlazł prosto pod koła !!
Zombie + the bill
Święta krowa i BMW? Combo.
Bylo widno, chłopak nie rozmawiał przez telefon i był już w połowie przejścia. Kierujący sprawiał wrażenie jakby w ogóle nie istniały dla niego znaki pionowe, poziome i człowiek na przejściu. Maska wgięła mu się jak harmonijka. Tu na zdjęciu stoi już przestawiony, a zderzenie nastąpiło prawie na środku ulicy.