Lublin: Okradł dom, w którym nocował. Biżuterię zaniósł do lombardu

Dobre serce i chęć pomocy czasami nie popłaca. Doświadczyła tego starsza mieszkanka Lublina, która zgodziła się przenocować w swoim mieszkaniu 35-letniego mieszkańca powiatu świdnickiego. Kobieta znała wcześniej mężczyznę więc zgodziła się na to aby u mnie spędził jedną noc. Kiedy kobieta przebudziła się rano i poszła do pokoju, w którym przebywał mężczyzna odkryła, że 35-latek okradł ją. Z pudełka z biżuterią zniknęła złota moneta z XIX wieku, łańcuszek oraz pierścionki. Z kolei z barku „wyparowała” waga do ważenia złota.

Kobieta powiadomiła o wszystkim policję i wyceniła straty na około 7 tys. złotych.

– Złodziej wpadł w ręce funkcjonariuszy, kiedy przyszedł po resztę swoich rzeczy. Był mocno zdziwiony obecnością funkcjonariuszy z Oddziałów Prewencji Policji KWP w Lublinie. Jeszcze tego samego dnia mundurowi odnaleźli większość skradzionej biżuterii o wartości 5,5 tys. zł. Znajdowała się w jednym z lubelskich lombardów – informuje mł. asp. Anna Kamola z KWP Lublin.

Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży, odmówił jednak składania wyjaśnień. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

2015-05-28 19:13:56
(fot. Policja Lublin)