Lublin chwalony przez BBC za doskonałą pomoc udzielaną uchodźcom z Ukrainy (wideo)

Na Wyspach Brytyjskich obecnie zamieszkuje ok. 900 tysięcy Polaków. Większość z nich na bieżąco śledzi wydarzenia, jakie dzieją się na Ukrainie, a tym samym udzielaną w ojczyźnie pomoc uchodźcom. Nie brakuje też osób, które wspierają działania na rzecz zaatakowanego przez rosyjskiego okupanta kraju. Główny brytyjski publiczny nadawca radiowo-telewizyjny, czyli stacja BBC, będąca największą tego typu instytucją na świecie, szczegółowo relacjonuje sytuację i ostatnio jej dziennikarze zawitali do Lublina.

Jak podkreślano w opublikowanym materiale, z ponad 4 milionów osób, które szukając schronienia uciekły z Ukrainy, ponad 2,3 miliona trafiło do różnych miast i miejscowości w Polsce. Jednak to właśnie Lublinie jest powszechnie chwalony za doskonałą współpracę samorządu, wolontariuszy i organizacji pozarządowych na rzecz pomocy uchodźcom. Chodzi zarówno o czas bezpośrednio po rosyjskiej inwazji, jak też teraz, kiedy to prowadzona jest integracja uchodźców w szkołach, miejscach pracy i życiu w mieście.

– Lokalne organizacje pozarządowe, lokalne władze, lokalni wolontariusze zebrali się, aby stworzyć społeczność, komitet wspierający ukraińskich uchodźców, a szkoły takie jak ta otworzyły swoje klasy dla ukraińskich dzieci. Nauczyciele, którzy jeszcze miesiąc temu uczyli na Ukrainie, teraz uczą w lubelskich szkołach – opowiada reporterka BBC.

Dziennikarze rozmawiali też z prezydentem Lublina Krzysztofem Żukiem, który wyjaśniał, że do tej pory miasto przyjęło ponad 30 tys. uchodźców, a ukraińskich dzieci w szkołach jest już ponad 1,6 tys. i zapisują się już kolejne. Dodał, że w placówkach wspólnie z jedną z fundacji, zatrudniono 50 pedagogów z Ukrainy, którzy mają wspomagać naszych nauczycieli w edukacji dzieci ukraińskich.

Były też pytania jak układa się współpraca miasta z rządem w sprawie refundacji kosztów poniesionych na pomoc uchodźcom. Prezydent zapewnił, że miasto najpierw z własnych środków wykłada pieniądze, a następnie zwraca się do rządu o wyrównanie wydatkowanych środków. Krzysztof Żuk tłumaczył, że nie jest łatwo, lecz wykazanie solidarności z naszymi przyjaciółmi z Ukrainy jest naszym obowiązkiem. Podkreślił jednocześnie, iż z pewnością nie udałoby się udzielić takiego wsparcia, gdyby nie mieszkańcy, którzy niebywale zaangażowali się w akcję pomocową. Duże wsparcie niosą też organizacje pozarządowe.

(wideo – BBC)