Kolejny kierowca nie zauważył znaków i czerwonych linii. Zderzenie volkswagena z mazdą na rondzie z pniakiem (zdjęcia)
18:42 21-12-2020
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 17 na rondzie 100-lecia KUL w Lublinie. Na skrzyżowaniu al. Solidarności i al. Mazowieckiego zderzyły się dwa samochody osobowe: volkswagen i mazda. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący mazdą mężczyzna jechał od strony al. Sikorskiego. Wjeżdżając na skrzyżowanie, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu volkswagenowi, którego kierujący zjeżdżał z ronda. W wyniku tego doprowadził do zderzeniu obu pojazdów.
W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba, którą zajęli się ratownicy medyczni. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zderzenia obu pojazdów. Występują utrudnienia w ruchu.
(fot. lublin112)
Miał „badania” lekarskie ? Zdał egzamin ? To o co chodzi ? Wszystko jest w najlepszym porządku i może jezdzić dalej …zapłaci tylko mandacik ,dostanie punkciki i „prosze uważać następnym razem panie kierowco „.I tak oto wsiadają za kierownicę niedowidzący ,chorzy na padaczkę czy inne schorzenia które w kazdej chwili mogą pozbawić ich przytomnosci za kierownicą
To ja proponuję zamiast masowego szczepienia zrobić narodowe badania wzroku…
Skoro jest tam tyle wypadków to może wprowadzić sygnalizację świetlną bo widoczność jest tam też ograniczona. Udrożnić należy też dwa pasy i to wcześniej niż zapowiadane przez Prezydenta może na wiosnę. Zamiast nabijać się z problemów ronda z pniakiem to może coś wykonać aby nie było tam takich sytuacji i nie myślę tutaj o postawieniu patroli policji.
inspirator ma ciekawsze propozycje niż sygnalizacja świetlna. Stadion i dotacje są ważniejsze niż jakieś rondo
Lepiej ustawić kamerki przed wjazdem i każdego „ślepego” z automatu na ponowne sprawdzenie kwalifikacji…
To samo na rondzie koło Makro.
Dwa tygodnie i na ulicach porządek
Pojedź tam, zrób zdjęcie jak wjeżdżasz od strony Solidarności i potem od Nałęczowskiej i pokaż w którym miejscu jest tam widoczność ograniczona.
Potem się wypowiadaj. Bo jestem przekonany, że poruszasz się autobusami, albo jesteś wożony przez innych. Innego wytłumaczenia nie ma.
Wszyscy mają stać w korku bo paru zwanych szumnie kierowców” „nie dowidzi”..?
Więcej takich rond!! Takie rondo daje drogie lekcje przepisów drogowych ale bardzo skuteczne…
po to robi się ruch okrężny aby spowlonić ruch, upłynnić go i uczynic bezpieczniejszym. na tamtym skrzyzowaniu brakuje jednego- ruchu okrężnego. I sa co raz bęcki
To „rondo” jest zaprojektowane kretyńsko, bez wyobraźni i bez brania pod uwagę tego jak funkcjonuje ludzka percepcja. To jest stara betonowa szkoła, reprezentowana tutaj przez niejakiego Frania, która wierzy w zbawczą moc znaków drogowych i przy ich pomocy rozwiązuje wszystkie problemy.
co to jest „zbawcza moc znaków drogowych”? moim zdaniem NIE ZNASZ PRZEPISÓW = NIE WSIADASZ ZA KÓŁKO.
tia, proponuję zamontować fosy i most zwodzony.
ale przySobonili !!!
Nazywanie kogoś takiego „kierowcą ” to nadużycie ….co najwyżej posiadacz prawa jazdy mający problemy z wzrokiem
równie dobrze można to nazwać tunelem – tyle samo ma wspólnego co rondo z tym gniotem
o, właśnie
O, kolejny co nie umie jeździć.
Wszyscy tam za.pieprzają, widzą dwa pasy, szeroką aleję z wiaduktem. Z ułańską fantazyją i buta… a co nie? Jedz tam 50km/h to tylko ci śmigają. Nie musimy udawać. Za.pieprzamy.
widzę, że niewiele osób rozumie, że są różne rodzaje rond i nie służą one wcale spowalnianiu ruchu. rondo jest tam, gdzie ciężko jest tak dobrać sygnalizację, by nie było pustych przelotów z jednej strony i zatorów z drugiej. każdy z każdej strony ma równe szanse przejechać, a gdy auta jadą w większości w jednym kierunku – ruch przebiega płynniej niż przy światłach.
to, że paru baranów tygodniowo się tam wykłada, powinno spowodować częstsze kontrole drogówki. tam jest STOP, za którego zignorowanie jest wg taryfikatora stówka mandatu. niby niedużo, ale dodając czas spędzony na kontroli drogówki, na dłuższą metę powinno zachęcić kierowców do zatrzymywania się…
Gdyby nie kłóciło się to z moim poczuciem moralności już dawno otworzyłbym bardzo dochodowy biznes – „pozyskiwanie odszkodowania z OC sprawcy”, zakres „szkody/uszkodzeń” do ustalenia (wynagrodzenie: 5-8% odszkodowania finalnego). Myślę, że dziennie spokojnie obgoniłbym 3-5 zdarzeń. Biorę autko od właściciela i robię trasę: Wojciechowska -> rondo „z pniakiem” -> rondo Mohyły -> rondo „Makro” -> Łęczyńska -> nowy stadion -> wiadukt Diamentowa -> rondo JYSK -> skrzyżowanie: JP/Kraśnicka (permanentnie z Kraśnickiej w JPII na czerwonym) -> skrzyżowanie Kraśnicka-Roztocze (ZAWSZE ktoś z Roztocza wpada na Kraśnicką na czerwonym) -> Konopnica/rondo BP (kółko po rondzie) –> zjazd na ekspresówkę -> zjazd na Lublin -> rondo z „pniakiem”…
Trafność: 100%
To jest selekcja naturalna.
Sygnalizacja na rondzie to marnotrastwo kilkudziesięciu tys. PLN.Wstyd na całą Polskę.