Grają, śpiewają, tańczą i licytują. W Świdniku trwa szereg wydarzeń zorganizowanych w ramach WOŚP (zdjęcia)
17:32 26-01-2025 | Autor: redakcja
fot. lublin112.pl
Tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Świdniku zorganizowano w Miejskim Ośrodku Kultury. Od rana odbywa się tam szereg wydarzeń. Na scenie prezentują się lokalne zespoły artystyczne, podziwiać można zarówno występy dzieci jak też dorosłych. Są też pokazy tańca a na koniec zaplanowano koncert Zespołu Tańca Ludowego „Leszczyniacy”.
Na terenie całego miasta można spotkać wolontariuszy z puszkami. Jak nam wskazują, mieszkańcy są bardzo hojni i co chwila ktoś podchodzi aby wesprzeć tą największą w Polsce charytatywną akcję. Na scenie MOK prowadzone są również licytację gadżetów przekazanych przez świdnickie firmy, instytucje jak też osoby prywatne. Wśród nich jest nawet mecz tenisa z burmistrzem Marcinem Dmowskim.
Dla najmłodszych przygotowano dodatkowe atrakcje. Są warsztaty plastyczne, konkursy z nagrodami jak też kiermasz ciast. Zorganizowano również akcję honorowego krwiodawstwa. Cykl wydarzeń potrwa do godz. 21:00.
Galeria zdjęć
Płacimy podatki i dużą składkę zdrowotną. Niech dobrze gospodarują tymi pieniędzmi to na wszystko wystarczy, bo tych co biorą sobie jest wielu
na pohybel PIS brawo młodzi a nieudacznicy niech ujadają
POtencjalne czarne macice lempartowej
zbierajac do Owsiaka puszek napełniasz jego brzuszek – gold melon etc
Oddam melonowi ile mogę. Może sobie zabrać z tego 99%. Jak 1% pójdzie na potrzebujących to jest to i tak sukces. Gdy przekażesz na tace to klecha zabierze 100% i dalej będzie krzyczał, że mało.
Mądrości tepych pisiorów , żenada
ktos wierzy jeszcze ze to prawdziwa idea 😂
A byłeś kiedyś w szpitalu dziecięcym i widziałeś aparaturę?
Agnieszka, dzięki temu że Franio odstąpił mi swoją kolejkę na licytacji to byłem, widziałem, dostawałem.
Lewatywa z serduszkiem 4 razy dziennie, aż kaftan i czerwone kalesony ze szczęścia się zabarwiły.
bylem, tylko że kupi jedną rzecz do szpitala a obkleja wszystko ze to niby on kupił taka prawda
„PIS OK” – zawsze możesz to pytanie zadać obecnemu Prezydentowi RP.
Kończy drugą kadencję i co roku (teraz również) wspierał razem z małżonką WOŚP, wystawiając coś na licytację.
jakby na fundusz sprawiedliwości wpłacili to by tak nie ujadali nieudacznicy
No naklejkę zawsze można wydrukować i przykleić trudniej jest udowodnić że się taki sprzęt kupiło nie ujawniając faktur
„Edmund” – urodziłeś się głupi czy rozum później zgubiłeś?
Jeśli jakiś sprzęt jest w szpitalu to logiczne, że ktoś go kupił.
Jeśli kupił szpital to dlaczego miałby pozwalać na naklejanie serduszka i mówić, że to dar od WOŚP?
Niby w jaki sposób wtedy szpital rozliczyłby się ze swojego wydatku???
Takich przypadków są setki. Wolontariusze oklejają wszystko a pracownikom nie chce się zrywac
WOŚP to takie niemieckie WINTERHILFSWERK czyli niemiecka pomoc zimowa. Pomysł WHW nie był autorstwa nazistów. Początek mu dał w 1931 r. centrowy rząd Heinricha Brüninga z Partii Zentrum pod hasłem „Nikt nie powinien być głodny, ani marznąć”. W dobie kryzysu w Niemczech takie akcje – przy milionach bezrobotnych i biednych – były bardzo pożądane. Gdy NSDAP doszła do władzy, nazistom zależało na scentralizowaniu społeczeństwa i zapewnieniu sobie monopolu w każdej dziedzinie. Pieczę nad WHW przejęła Nationalsozialistische Volkswohlfahrt (NSV) – Narodowosocjalistyczna Opieka Społeczna. Celem NSV było wyrugowanie innych akcji dobroczynnych. Zlikwidowano m. in. fundacje i organizacje pomagające Żydom, inne – szczególnie katolickie, jak Caritas, dla nazistów wrogie – były ograniczane: inwigilowano ich członków, zabierano fundusze, odmawiano praw do zbiórek. Jedyną promowaną i wspieraną przez państwo inicjatywą była właśnie Pomoc Zimowa.
Co ty kimono Franek pier$olisz
no chyba ty