Al. Witosa: Chciał zawrócić, tam gdzie nie wolno. Zderzyły się trzy samochody
16:57 26-01-2018
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 11 na al. Witosa w Lublinie. Na wysokości Strefy Ekonomicznej zderzyły się trzy samochody osobowe: opel, audi i citroen. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.
Jak wstępnie ustalono, jeden z kierowców, jadąc lewym pasem jezdni od strony Świdnika, postanowił zawrócić w miejscu do tego niedozwolonym. Poruszający się za nim kierowca opla zaczął hamować. Uniknął zderzenia, jednak w jego tył uderzyło audi, w które zaś wjechał citroen.
Okazało się, że manewr zaskoczył poruszających się za oplem kierowców, którzy nie zdążyli się już zatrzymać. Sprawca całego zamieszania, widząc do czego doprowadził, odjechał z miejsca zdarzenia. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia.
(fot. lublin112)
2018-01-26 16:56:18
tak się kończy jazda na zderzaku
zapewne kierujacA…..
zapewne twoja starA
Jeszcze mniejsze odstępy sobie zostawiajcie za poprzedzającym was samochodem!
Wina tego co uciekł, ale pozostali powinni zachować taką odległość aby mieć czas i miejsce na reakcję.
Tak, jak sobie zostawiłam odłegłość od poprzedzajacego, to mi się wtrynił facio z Białej Podlaskiej i zahamował … i co mi z tego że pilnowałam odległości? Jedż do Warszawy i trzymaj odległośc to 3 samochody Ci wjedzie …
@Mala Jak Ci się wtryni i w niego uderzysz to będzie jego wina, może kolejny raz zastanowi się nad tym co robi.
jaka jego wina a jak hamowal by awaryjnie to ciołki z tylu maja deptaki wita tych co zaje..li
Jakim autem poruszał się sprawca ? Szukają go ? Ci ze zdarzenia coś zapamiętali ? Mało informacji..
Kierowca astry tylko widział sprawcę, niewiele pamiętał oprócz tego że to jakiś ciemny Volkswagen najprawdopodobniej golf. Uczestnicy wypadku mieli ponad 30lat.. Oprócz kierowcy Opla.
A ten kierowca w końcu zawrócił czy widząc co się stało pojechał prosto? Jeżeli prosto to za światłami na Felinie na wiadukcie jest kamera rejestrująca tablice, może akurat tamtędy przejeżdzał
Zawrócił tak jak zamierzał decydując się na ten manewr i pojechał kierując się w stronę lsw, lub dalej na Piaski.. Niestety tego nie wie już nikt
Zawrocil
Rozumiem, ciężka sprawa będzie z jego znalezieniem, ale mam nadzieję, że to się uda. Najważniejsze, że podróżującym nic się nie stało. Dzięki za informacje @Ada .
Mam nadzieję że ten nieodpowiedzialny człowiek przeczyta ten artykuł i się nad sobą zastanowi, dla jego wiedzy w jednym z aut podróżowala kobieta w 5miesiacu ciąży.. Jak wiadomo pasów nie mogła mieć zapietych.. A finał mógł być znacznie tragiczniejszy, przez czyjeś 'skróty’ i brak wyobraźni..
Czy woznica wiedział, że na pokładzie ma pasażerkę w ciąży? I kto tu cierpi na brak wyobrazni?
nie wiem jaki jest sens szukania kierowcy ktory zawracal w niedozwolonym miejscu…aby mu dac 200zeta mandatu za to przewinienie i pare pkt karnych?gdyby nie mial swiatel stopu to jeszcze bym to zrozumial a tak to wina rozbitkow .to tak samo jak jestem pewny ze ktos wjezdza na skrzyzowanie na czerwonym bo mi juz zapalilo sie zielone i co?mam go walnac?przeciez tak samo to bedzie moja wina-czasami skrecajac z krasnickiej w zana jadac od raclawickich widze takie akcje jak ktos skreca z wojciechowskiej w krasnicka . wjezdza na czerwonym bo mu sie spieszy…postrasze czasami mijajac sie na centymetry aby sie zastanowil nastepnym razem czy warto ryzykowac.
Jaki jest sens szukania kierowcy ? Ano choćby taki, żeby sobie nie pomyślał, że jest bezkarny i następnym razem może się zastanowi co robi.
A jeśli wiedział co robi?
A co niby zrobił ? Chciał skręcić w lewo w nieprzepisowym miejscu ale tego nie zrobił, zatem prawa nie złamał. A że zahamował , to poruszające się za nim pojazdy nie zachowały odpowiedniej odległości i należytej ostrożności.
A skąd wiadomość, ze nie skręcił? Zahamowal, skręcił w niedozwolonym miejscu miał nakaz jazdy na wprost, a do tego uciekł widząc jakie następstwa są jego złamania przepisów, nie wiedząc czy komuś się krzywda nie stała przez Jego brak wyobraźni.
Średnia wieku uczestników zdarzenia to max 20 lat. Sądząc po liczbie osób które wysiadło z samochodów to albo popisywali się przed laskami jak to się jedzie na zderzaku, albo zwyczajny brak umiejętności. Jezdnia nie była w żadnym miejscu oblodzona. Jeden Kajtek jeszcze był w takim szoku że machał rękami chyba mając pretensje bo wszystkich kierowców naokoło.
Nie wiecie jak było to darujcie sobie zbędne kkmenatrze ile lat mieli kierujący bo akurat sprawca całego zdarzenia uciekł bo zawrócił ba zakazie
Ale on nie jest sprawcą zdarzenia… opel się zatrzymał, sprawcą jest kierowca Audi oraz Citroena..
Tamten co odjechał nie jest żadnym sprawcą.
Akurat Audi wyhamowalo tylko citroen jest sprawca i pachnąl Audi w Opla
Może jakiś z policji
Zawrócił na zakazie, mandat – reszta nie zachowała bezpiecznej odległości i bum, po mandacie – może wszyscy nauczą się bezpiecznej jazdy, pzdr