85-latek wyszedł z posesji i przepadł bez śladu. Ruszyły poszukiwania

Informacja o zaginięciu mężczyzny wpłynęła do bialskiej jednostki we wtorkowe popołudnie. Z relacji zgłaszającej wynikało, że 85-latek wyszedł z terenu swojej posesji nie informując jej. Mężczyzna przepadł bez śladu.

– Początkowo kobieta próbowała sama odnaleźć męża po śladach pozostawionych przez niego na śniegu, jednak gdy nie przyniosło to rezultatu zawiadomiła rodzinę i Policję. Z uwagi na stan zdrowia mężczyzny oraz fakt nieadekwatnego ubioru do warunków panujących na dworze istniało duże zagrożenie dla zdrowia i życia mężczyzny. W takiej sytuacji liczyła się każda minuta – informuje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej Policji.

Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Sprawdzali drogę odejścia mężczyzny, jak też penetrowali tereny, gdzie mógł się udać. W działaniach brał także udział przewodnik z psem tropiącym.

– Mundurowi biorący udział w poszukiwaniach po 1,5 godzinie od zgłoszenia zauważył seniora idącego jedną z ulic Białej Podlaskiej. Udzielili mu pomocy do czasu przyjazdu na miejsce załogi karetki pogotowia. Medycy po badaniach przekazali seniora rodzinie – dodaje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla.