Zatrudnimy cię do biura, ale najpierw załóż firmowe konto. Mieszkanka Lublina zachowała czujność

Wczoraj informowaliśmy o 25-letniej mieszkance Radzynia Podlaskiego, która w sieci natrafiła na ciekawą ofertę pracy. Wśród warunków do zatrudnienia było m.in. założenie rachunku bankowego do rozliczeń z klientami oraz przesłanie skanu swojego dowodu osobistego. To sprawiło, że zamiast do nowej pracy, musiała się udać na policję, gdyż na jej dane zostały zaciągnięte umowy kredytowe o łącznej wartości ponad 12 tysięcy złotych.

Jak się okazuje, na portalach ogłoszeniowych podobnych „ofert pracy” jest więcej. Na jedną z nich natrafiła nasza czytelniczka. Jak wyjaśnia, natknęła się na nią na OLX. Jedna z firm poszukiwała osoby do pracy biurowej w „wydziale geodezji„. Jej siedziba miała się znajdować w prestiżowej lokalizacji, a dokładnie w jednym z nowoczesnych biurowców w ścisłym centrum Lublina.

Kobieta wysłała informację, że jest zainteresowana ofertą. Do zakresu jej obowiązków miało należeć skanowanie i drukowanie dokumentacji, przyjmowanie zleceń od firm a także osób prywatnych i instytucji, ewidencja dokumentów w systemie, odbieranie czy też nadawanie korespondencji a także jej wysyłka do klientów za pośrednictwem firm kurierskich. Przekazano jej także, iż w pierwszej kolejności przejdzie szkolenie stanowiskowe, następnie będzie pracować od poniedziałku do piątku w godzinach od 8:00 do 16:00.

Jednak wraz z dalszą wymianą korespondencji, kobieta zaczęła nabierać podejrzeń co do tego, czy nie jest to próba oszustwa. Nie było żadnej rozmowy rekrutacyjnej, dostała ową pracę od ręki, a spotkanie w celu podpisania umowy miało się odbyć w jednej z kawiarni. Tłumaczono to tym, iż biuro jest dopiero urządzane. Z kolei jeżeli chodzi o wzór umowy, z którą mogła się zapoznać, przesłano jej link do strony jednej z agencji zatrudnienia.

Co więcej, kobieta otrzymała informację, iż będzie musiała założyć „dodatkowy służbowy rachunek w Pekao S.A na który firma
przekazuje środki na pokrycie kosztów”. Przesłana została także instrukcja, jak krok po kroku to uczynić online. To miało być wymogiem umówienia się na podpisanie umowy o pracę.

Oczywiście niebawem kontakt się urwał, a ogłoszenie zniknęło z OLX. My zaś skontaktowaliśmy się z zarządcą biurowca, gdzie miała się mieścić siedziba owej firmy. Nikt tam jednak o niej nie słyszał.

*Firmy nie podajemy, gdyż w Lublinie istnieje podmiot o takiej samej nazwie, który jednak nie ma z tym zdarzeniem nic wspólnego.