W ciągu roku otworzyli 343 nowe sklepy, planują ekspansję w naszym regionie
18:33 16-01-2022
Aż 343 nowe sklepy otworzyła w 2021 roku spółka Dino. Oznacza to, że średnio praktycznie każdego dnia oddawany był jeden market. Patrząc na inne duże sieci w Polsce, Dino wybudowało niemal tyle samo obiektów co Biedronka, Lidl i Netto razem wzięte. Część z nich powstało w naszym regionie. Przy czym trzeba zauważyć, że Dino w przeciwieństwie do innych sieci, omija duże miasta i skupia się głównie na małych miejscowościach, często też na wsiach.
Obecnie na Lubelszczyźnie Dino posiada sklepy m.in. w Świdniku, Kraśniku, Międzyrzecu Podlaskim, Chodlu, Piotrkowie Drugim, Trzydniku Dużym, Kraczewicach Prywatnych Karczmiskach Pierwszych, Urządkowie, Janowcu, Przybysławicach, Marcinowie, Staninie, Komarówce Podlaskiej, Kąkolewnicy, Panieńszczyźnie, czy w miejscowości Słupie. Sieć zapowiedziała, że utrzyma tak wysokie tempo rozwoju, co więcej, na ten rok zaplanowała jeszcze większe nakłady inwestycyjne.
Lokalizowanie marketów na wsiach sprawia, że sieć cały czas ma spore możliwości rozwoju. Obecnie zdecydowana większość marketów znajduje się w zachodniej części kraju. Stąd też plany ekspansji na wschód od Wisły. Dino buduje też mniejsze markety niż Biedronka, z mniejszym asortymentem, dostosowane właśnie do klientów spoza miast.
(fot. lublin112)
Wykończą już całkiem małe wiejskie sklepy
Niech pobudują coś takiego w Dysie k Lublina, tam nie ma normalnego sklepu.
Przecież mają Stokrotkę stawiać koło młyna dawnego.
Jeżeli to Polski to będzie drogo
Ważne żeby coś było. Ja mam do sklepu 5 km i fajnie by było, gdyby można było skoczyć do sklepu, a nie robić wyprawę samochodem. SUPER.
Tylko w Dino jakieś zakrzywienia czasoprzestrzeni się zdarzają między pułkami a kasami (mam na myśli ceny) o jakości produktów nie wspominając. Tępy naród i tak pójdzie i kupi, bo „ tanio”