Ul. Nadbystrzycka: Zderzenie dwóch aut na rondzie
16:59 30-08-2014
Do zdarzenia doszło w sobotę kilka minut przed godziną 15, na rondzie u zbiegu ul. Nadbystrzyckiej, Jana Pawła II i Krochmalnej. Kierujący pojazdem marki Daewoo, jadąc ul. Jana Pawła II w kierunku ul. Krochmalnej zderzył się z toyotą, wyjeżdżającą od strony ul. Janowskiej z ul. Nadbystrzyckiej. W wyniku zderzenia oba pojazdy wypadły z drogi na pas zieleni i zatrzymały się na chodniku, w obrębie przejścia dla pieszych. Daewoo dodatkowo ścięło znak i zatrzymało się na metalowych elementach słupów, przyszykowanych do montażu trakcji trolejbusowej.
Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe. Kierujący daewoo doznał lekkich obrażeń głowy, jednak nie zdecydował się na jazdę do szpitala.
W rejonie zdarzenia przez kilkadziesiąt minut były utrudnienia w ruchu. Jeden pas, w kierunku ul. Diamentowej był całkowicie zablokowany.
Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Żaden z nich nie przyznał się do wjazdu na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Tak jeden jak i drugi kierowca zgodnie twierdzili, że mieli zielone światło na sygnalizatorze. Spór rozstrzygnie sąd.
Informację o zdarzeniu przesłali nam Czytelnicy – Dziękujemy!
Wkrótce wideo.
Galeria zdjęć
2014-08-30 16:37:48
(fot. lublin112.pl)
Jak już sąd się weźmie za roztrzyganie sporu to oznacza kilkanaście spraw w ciągu 2-3 lat.
Życzę wytrawałości i dobrych nerwów.
A kamer tam nie ma? Świadkowie to co? Nikt się nie zatrzymał pomóc?
powiem, tak … świadów było co nie miara ale chętnie się tylko przyglądali !!!! żeby pomóc to już nie koniecznie bo i po co, ŻAL !!!
zatrzymałem się tylko ja żeby pomóc poszkodowanym i wezwać służby ratunkowe, znieczulica okropna !!!
Kamer tam nie ma. Myślę że powinny się pojawić bo to nie pierwsza stłuczka w tym miejscu i sytuacja że obaj kierowcy „mieli zielone”
Dlatego warto wyposażyć się w swoją. Zawsze to tańsze niż remont samochodu z własnej kieszeni w przypadku gdyby na odszkodowanie trzeba było czekać do werdyktu sądu.
Masz Kolego rację, obaj mieli zielone :))) na szczęście byłem świadkiem stłuczki i chętnie podzieliłem się wiedzą z policją 🙂
ewidentnie na świetle czerwonym wjechał kierowca deawoo ….
wystarczy bezpłatna aplikacja na smartphona. Do tego uchwyt i ładowarka- razem 40pln.
Znacznie pewniejsze jest po prostu włączenie nagrywania w smartfonie niż korzystanie z aplikacji dodatkowych (tzw rejestratorów jazdy w formie aplikacji), które zazwyczaj nadają się do zainstalowania i wyrzucenia.
Tego który okaże się że wjechał na czerwonym, powinni wysłać na badania lekarskie z wnikliwa analizą wzroku. A dodatkowo na badania psychologiczne bo może to nie wzrok a głowa.
Lanos po Agro Tuningu plus Bańka z olejem w bagażniku co widać na zdjęciach… A i kierowiec pewnie z zacięciem wyścigowym… Z tego połączenia nie mogło wyniknąć nic dobrego 🙂
kierowca jadący Jana Pawla mial czerwone