Uczniowie nie mogą się już doczekać. Niebawem ruszają ferie zimowe
17:20 06-01-2024
fot. pixabay/zdjęcie ilustracyjne
Uczniowie niedawno mieli 10-dniową przerwę świąteczną a już odliczają dni do rozpoczęcia ferii zimowych. W tym roku odbędą się one w terminie pomiędzy 15 stycznia a 25 lutego. Tak jak w latach ubiegłych, to kiedy uczniowie będą mieli wolne, zależy od województwa.
Tego typu podział wprowadzono w 2004 roku w celu rozładowania tłoku na drogach, w ośrodkach zimowego wypoczynku czy też na stokach narciarskich. Miało to na celu m.in. poprawę bezpieczeństwa oraz zwiększenie komfortu wypoczywających. Pozwoliło to również przedsiębiorcom organizującym zimowy wypoczynek na uzyskanie w większym okresie stałych przychodów.
Jako pierwsi przerwę od nauki rozpoczną uczniowie z województw: dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego. Tam ferie potrwają od 15 do 28 stycznia. Z kolei 22 stycznia zimowy wypoczynek ruszy na Podlasiu oraz Warmii i Mazurach.
W poniedziałek 29 stycznia ferie zimowe wystartują w naszym regionie. Wraz z uczniami z Lubelszczyzny odpoczywać będą dzieci i młodzież z województw łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego oraz śląskiego. Do szkolnych ławek wrócą oni 12 lutego. Ostatni termin ferii, między 12 a 25 lutego, obejmuje województwa: kujawsko-pomorskie, lubuskie,,małopolskie, świętokrzyskie i wielkopolskie.
Napisane że lubelaki w trzecim terminie a później piszą że w drugim. Czy to naprawdę tak trudno napisać artykuł i się nie pomylić?
Czy naprawdę trudno przeczytać tekst ze zrozumieniem? Gdzie jest napisane w naszym tekście, że w drugim terminie ?
15 – 28 stycznia 2024:
dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie
22 stycznia – 4 lutego 2024:
podlaskie, warmińsko-mazurskie
29 stycznia – 11 lutego 2024:
lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie, śląskie
12 – 25 lutego 2024:
kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie
Ty to chyba miałeś ciagle ferie bo prostego tekstu nie potrafisz przeczytać
… jedne dzieci się cieszą, inne nie … w szkole można zjeść ciepły posiłek, często jedyny w ciągu dnia, a w domu już niekoniecznie
Zawsze mogą coś w Bystrzycy wyłowić i zamienić na jedzenie.
Zgadza sie, dodatkowo gdy w domu sa awantury, nie zawsze, ale czesto alkohol te dwa tyg w domu to istny koszmar dla takiego dziecka.
Nie znam takich dzieci.
No tak, Tusk wrócił, to od razu odechciewa się ferii.
Już nie możemy się doczekać ferii, znów płatne wolne;) dopiero mieliśmy wolne świąteczno-noworoczne a potem od czerwca do września płatne wolne… aha jeszcze wolne weekendy i majóweczka + godziny dyrektorskie 😉 a od marca podwyżeczka z wyrównaniem od stycznia 😉
Ktoś będzie musiał pracować na darmozjadów
To idz do szkoly i pracuj. W tych czasach to i moze takich przyglupow przyjmuja.
Taa to sobie poczekasz ?
A przez te dwa tygodnie oczywiście „prześladowani” nauczyciele będą przygotowywać nowe konspekty, sprawdzać prace i sprawdziany 🙂 Nawet ta 33% podwyżka nam nie zrekompensuje tych trudów 🙂 Ja jako nauczyciel WF mam fajnie bo w wieku 45lat po 20 latach „pracy” dobijam do 10.000zł brutto 🙂 Z żoną (też nauczycielką) w przyszłym roku wybierany się na 2 tygodnie na Malediwy:)
Mozesz sobie pomarzyc o takich zarobkach. Wielkie osiagniecie w.f-u uczyc rzuci pilke i tyle, nawet do lekcji nie trzeba sie przygotowac.
Z ferii cieszą się uczniowie i nauczyciele. Gorzej mają rodzice, bo muszą się w końcu zająć bąbelkami. Stąd chyba ta gorycz, z powodu wolnego dla nauczycieli.
Nauczyciel dyplomowany ma do ręki mniej niż policjant na samym starcie. Policjant nawet nie musi mieć studiów. Nauczyciel zarabia mniej niż w sieciach handlowych. Czy tak powinno być?
Skoro mniej pracuje i to o wiele mniej to niby skąd chce więcej? Byle kasjer tak obśmiewany pracuje 40-50h/ tygodniowo, kierowca ciężarówki tygodniowo jest w pracy 75-85h !! Zapamiętajcie wszyscy… Nie ma darmo ! Pieniądze biorą się z pracy a nie z rządowego cyca…
To wez skończ porzadne studia i będziesz więcej zarabiał bez wykształcenia to można za najniższa krajowa nie ważne ile godzin pracujesz
Więc zapraszam tych nauczycieli co tak marnie zarabiają na wolny rynek pracy. W sektorze prywatnym zawsze docenią osoby z porządnym wykształceniem i umiejętnościami;) aha, zapomniałem… przecież nie dlatego jesteście nauczycielami, że nikt was nigdzie nie chciał?