Tragiczne warunki do jazdy na drogach regionu i ulicach Lublina RELACJA NA ŻYWO
18:44 04-01-2015
Na drogach regionu panują bardzo trudne warunki do jazdy. Czytelnicy informują nas o sporych utrudnieniach m.in. na trasie Lublin – Łęczna, na wysokości miejscowości Łuszczów II doszło do kolizji. – Auta wpadają do rowów a nawierzchnia jest tak śliska, że nie można ustać na nogach – mówi pan Łukasz, który pomagał uczestnikom zdarzenia.
Z kolei na drodze krajowej nr 19 wprowadzono objazd po wypadku w Wandzinie. Warunki do jazdy są tam podobne. Pod cienką warstwą śniegu jest lód. Auta poruszają się bardzo powoli. Policja kieruje ruch przez Rokitno.
Fatalne warunki panują na drodze wojewódzkiej nr 835 Lublin-Biłgoraj. – Jadąc w stronę Biłgoraja od Czerniejowa lodowisko, samochody jadą ok. 40km/h i to jest max. Żadnej piaskarki czy pługopiaskarki nie widziałem – napisał Czytelnik.
Na ul. Osmolickiej po południu auto osobowe wpadło do rowu. Najpierw pojazd odbił się od zaparkowanego na poboczu auta a następnie zatrzymał się w przydrożnym rowie. Kierującej nic się nie stało. Informację i zdjęcia przesłał nam Czytelnik Szymon.
Zablokowany jest wjazd do Lublina od strony Nałęczowa. Ciężarówka nie może wjechać na wzniesienie. – Droga z Lublina w stronę Nałęczowa wygląda jak lodowisko. Średnia prędkość 40km/h. Radzę zachować ostrożność – informuje Paweł.
Nieciekawe warunki do jazdy panują na ulicach Lublina. Oblodzone są duże arterie miasta. Ważna informacja dla pieszych o rozwagę podczas przechodzenia przez przejścia dla pieszych i spacerach po chodnikach. Jest bardzo ślisko.
20:00
Utrudnienia na drodze krajowej nr 82 Lublin – Łeczna. W Turce w rejonie kościoła zderzył się bus z samochodem rozwożącym pizzę- informują czytelnicy.
19:30
Ruch na drodze krajowej nr 19 Lublin – Lubartów został już wznowiony. Po godzinie 16. zderzyły się tam dwa auta
Aktualizacja
19:15
Zablokowana krajowa 12 w Leokadiowie w powiecie puławskim. Zderzyły się tam trzy auta: dwa samochody osobowe i ciężarówka. Nie ma osób poszkodowanych jednak rozbite samochody tarasują drogę.
Większy widok mapy19:13
– Lublin to jedno wielkie lodowisko, przed 10 minutami zderzyły się dwa samochody na ul. Filaretów w stronę Czubów, na wysokości ZUS. Żadnej piaskarki, istna tragedia – informuje Kasia.
19:00
Nieprzejezdna droga Puławy – Radom, na krajowej 12 ciężarówka wjechała do rowu. Utrudnienia na trasie pomiędzy Wojciechowem a Nałęczowem – ciężarówka wjechała do rowu – przejazd tylko dla osobówek.
18:55
W miejscowości Sobieszczany koło Niedrzwicy Dużej doszło do potrącenia 19-latka przez audi. Jak ustaliliśmy mężczyzna nie doznał poważnych obrażeń.
18:51
– W miejscowości Parafianka (DK 17 między Żyrzynem i Rykami) ciężarówki nie mogą podjechać pod górkę. Utworzyły się duże korki. Kierowcy osobówek objeżdżają tą część trasy przez pobliskie wioski – informuje Michał.
18:53
Bardzo ślisko na trasie z Niemiec do Rokitna, którędy puszczony został ruch pojazdów po wypadku w Wandzinie. Na jezdni lodowisko, na pochyłej ulicy samochody samoczynnie zsuwają się do rowu. Jak informuje Patryk, w lesie stoją ciężarówki, bus oraz wiele samochodów osobowych, które nie dojechały do miejsca przeznaczenia.
18:50
Nieprzejezdna droga Puławy – Radom. Na krajowej 12 ciężarówka wjechała do rowu. Na trasie Wojciechów – Nałęczów także ciężarówka zjechała do rowu. Jest przejazd tylko dla osobówek.
18:42
Na objeździe wypadku w Wandzinie doszło do zdarzenia drogowego. W Jawidzu doszło do zderzenia dwóch aut i w chwili obecnej nie ma przejazdu. Auta wracają na drogę krajową nr 19.
18:15
(fot. Bartek)
W Nałęczowie nieprzejezdna jest droga przy SPA, jak napisał do nas Czytelnik Bartek, auta spadają z górki – jezdnia pokryta jest lodem. Kierowcy zawracają i wybierają drogę przez Kurów.
Galeria zdjęć
(fot. Szymon)
2015-01-04 17:40:36
(fot. Czytelnik Szymon)
[************** **************** *****************]
Komentarz został edytowany ze względu na treści łamiące regulamin.
red.
Sytuacja na drogach wokolicach Dęblina jest tragiczna. Nie widać ani jednej solarki. Na drodze jest lód, dodatkowo wieje bardzo silny wiatr, co przy jeździe ciężarówką lub autokarem bardzo daje sie we znaki.
jechałem 835 ok godz 10 i nic takiego nie miało miejsca,jechało się normalnie (4 stycznia)
Ja to chyba po innym Lublinie wczoraj jeździłam. Ślisko było, ale bez przesady. Zima jest, jakby się ktoś nie zorientował.
Tak sobie czyyytam i … czyyyytam te komentarze (25) i dochodzę do wniosku, że Polacy potrafią się obszczekać i pożreć absolutnie o wszystko.
Wystarczy, że ktoś napisze, że się poślizgnął, a inny utrzymuje, że owszem ślisko jest, ale nie tak bardzo…
Nie ma co się dziwić bo Polska to taki kraj, w którym otacza się troską łajzy i ofiary losu utrzymując ich w przekonaniu ich własnej tragedii zamiast piętnować głupotę i promować myślenie oraz zaradność.
Z tego powodu wszystkie odpady społeczne wynoszone są na piedestał czując się opiniotwórcami: jak jest gorąco to narzekają na kierowców i CO2, jak pada deszcz to narzekają na gminę bo ich rzeczka zalała (a można było wybudować się z dala od rzeki), jak pada śnieg to narzekają na drogowców zamiast włączyć myślenie i potrenować jazdę w trudnych warunkach. Jak w TV leci durna reklama to narzekają na jakieś pseudogwiazdki że się sprzedają zamiast wyłączyć telewizor i zabrać się do roboty, do książki. Można by tak bez końca. A grupa tych narzekaczy jest tak duża, że normalni ludzie są w mniejszości i czy im się to podoba czy nie – muszą tych bzdurnych narzekań ciągle słuchać. A spróbuj tym narzekaczom, ofiarom losu zwrócić uwagę – ho ho, zobaczysz gdzie twoje miejsce.