A o co chodzilo?? O sciagniecie ludzi do galerii na zakupy
mama
Totalna porażka…a szkoda bo inicjatywa fajna. Za to miejsce organizacji kompletnie nie trafione 🙁 żar z nieba, betonowe podłoże, cała zgraja gnieżdżących się na sobie ludzi…Ale najgorsze że ktoś zupełnie nie pomyślał o najmłodszych- tych jeżdżących jeszcze w wózkach. Do windy dostać się nie było można a po schodach taszczyć wózek na sam dach średnio zabawnie….
Meg
Koszmarny upał, koszmarny tłum,a baniek? Jak na lekartstwo…To miał być FESTIWAL BANIEK??? Żenada…Powinni się uczyć jak stworzyć dzieciom bańkowy świat od organizatorów Carnavalu sztukmistrzów pod parasolkami na Farze – tam dzieci miały prawdziwy raj bańkowy!!! Radość i szaleństwo! Tarasy – zmarnowany czas…
Ja to Ja
To było bardziej żałosne niż każde inne słabe wydarzenie w tym mieście
pit
Wjazd dla wózków był, ale z tyłu galerii, w ogóle nie widoczny dla ludzi. Nam powiedziała o tym pani ochroniarz. Gdyby nie ona to pewnie także byśmy się męczyli ze schodami.
mamcia
kazdy chyba sie zawiodl beznadzieja … na dachu patelnia gorac az stac sie nie dalo myslalam ze wyjda ludzie z zalogi i puszcza na raz wielka ilosc baniek z jakiejs armaty a nie kazdy sobie 10 min tam bylam juz wieksza atrakcja dl mych dzieci byl plac zabaw w galerii
agash
Popieram powyższą krytykę. Ogromie cieszyłam się,że taka impreza odbędzie się w Lublinie. Godzina 14.00 stawiliśmy się na miejscu uzbrojeni w maszynki do baniek:-) A tu…….kilka baniek fruwa z głośników jakieś tandetne umcyk umcyk.tłumy ludzi ( na tak niewielkiej powierzchni) po jakimś czasie pojawiły się wiadra z płynem, ale nie było zbyt dużo miejsca żeby się z tymi większymi bańkami rozwinąć. buuuuuuu szkoda że taka klapa.
jestem za tym żeby taki festiwal stał się tradycją ale nie w tym miejscu!
niech kojarzy się z kulturą – może jakiś koncert przy tym , czytanie książek etc.
i jeszcze moja jedna prośba do uczestników takich imprez MYJTA SIĘ LUDZIE!!! BŁAGAM MYJTA SIĘ TOŻ NIEDZIELA PRZECIEŻ BYŁA
monika
porażka totalna; działała tylko jedna winda; do windy mnóstwo chętnych z wózkami; dla tych którzy, zdecydowali się na schody wewnętrzne klaustrofobiczny spacer po schodach w sfinxie; po dotaciu do celu widok wiader z mydlinami… i to tyle; zero atrakcji, zero organizacji, zero miejsca… festiwal? z festiwalem nie miało to nic wspólnego; nigdy więcej;
i podpisuję się pod agash – MYJCIE SIĘ LUDZIE…
jaroslaw
Dawno już nie było takiej imprezy, na której tak warto było nie być!
A o co chodzilo?? O sciagniecie ludzi do galerii na zakupy
Totalna porażka…a szkoda bo inicjatywa fajna. Za to miejsce organizacji kompletnie nie trafione 🙁 żar z nieba, betonowe podłoże, cała zgraja gnieżdżących się na sobie ludzi…Ale najgorsze że ktoś zupełnie nie pomyślał o najmłodszych- tych jeżdżących jeszcze w wózkach. Do windy dostać się nie było można a po schodach taszczyć wózek na sam dach średnio zabawnie….
Koszmarny upał, koszmarny tłum,a baniek? Jak na lekartstwo…To miał być FESTIWAL BANIEK??? Żenada…Powinni się uczyć jak stworzyć dzieciom bańkowy świat od organizatorów Carnavalu sztukmistrzów pod parasolkami na Farze – tam dzieci miały prawdziwy raj bańkowy!!! Radość i szaleństwo! Tarasy – zmarnowany czas…
To było bardziej żałosne niż każde inne słabe wydarzenie w tym mieście
Wjazd dla wózków był, ale z tyłu galerii, w ogóle nie widoczny dla ludzi. Nam powiedziała o tym pani ochroniarz. Gdyby nie ona to pewnie także byśmy się męczyli ze schodami.
kazdy chyba sie zawiodl beznadzieja … na dachu patelnia gorac az stac sie nie dalo myslalam ze wyjda ludzie z zalogi i puszcza na raz wielka ilosc baniek z jakiejs armaty a nie kazdy sobie 10 min tam bylam juz wieksza atrakcja dl mych dzieci byl plac zabaw w galerii
Popieram powyższą krytykę. Ogromie cieszyłam się,że taka impreza odbędzie się w Lublinie. Godzina 14.00 stawiliśmy się na miejscu uzbrojeni w maszynki do baniek:-) A tu…….kilka baniek fruwa z głośników jakieś tandetne umcyk umcyk.tłumy ludzi ( na tak niewielkiej powierzchni) po jakimś czasie pojawiły się wiadra z płynem, ale nie było zbyt dużo miejsca żeby się z tymi większymi bańkami rozwinąć. buuuuuuu szkoda że taka klapa.
jestem za tym żeby taki festiwal stał się tradycją ale nie w tym miejscu!
niech kojarzy się z kulturą – może jakiś koncert przy tym , czytanie książek etc.
i jeszcze moja jedna prośba do uczestników takich imprez MYJTA SIĘ LUDZIE!!! BŁAGAM MYJTA SIĘ TOŻ NIEDZIELA PRZECIEŻ BYŁA
porażka totalna; działała tylko jedna winda; do windy mnóstwo chętnych z wózkami; dla tych którzy, zdecydowali się na schody wewnętrzne klaustrofobiczny spacer po schodach w sfinxie; po dotaciu do celu widok wiader z mydlinami… i to tyle; zero atrakcji, zero organizacji, zero miejsca… festiwal? z festiwalem nie miało to nic wspólnego; nigdy więcej;
i podpisuję się pod agash – MYJCIE SIĘ LUDZIE…
Dawno już nie było takiej imprezy, na której tak warto było nie być!