Wojewoda lubelski wniósł do Naczelnego Sądu Administracyjnego o uchylenie styczniowego wyroku dotyczącego górek czechowskich. Lech Sprawka chce, aby sprawa ta była przykładem praworządności, a nie emocji.
Towarzystwo dla Natury i Człowieka zaapelowało do wojewody, aby złożył wniosek o kasację wyroku w sprawie górek czechowskich. Wskazują na szereg argumentów, jakich sąd nie wziął pod uwagę.
Potwierdzają się doniesienia rolników dotyczące zamiany zboża technicznego na konsumpcyjne i paszowe. Inspekcji Handlowa skierowała do prokuratury pierwsze zawiadomienie w tej sprawie.
Od wigilii, aż do końca stycznia, na terenie województwa lubelskiego będzie obowiązywał zakaz używania wyrobów pirotechnicznych. Bez konsekwencji petardy i fajerwerki mogą być odpalane jedynie w Sylwestra i Nowy Rok.
Niebawem mają rozpocząć się kontrole, których celem jest sprawdzenie, czy zboże techniczne rzeczywiście trafia do obrotu w naszym kraju. Jeżeli sytuacja się potwierdzi, sprawą zajmą się organy ścigania.
Trzy młode osoby otrzymały wyróżnienia za wykazanie się wiedzą, umiejętnościami, rozsądkiem, odwagą, dzielnością i opanowaniem w sytuacji kryzysowej. Wyrazy uznania przekazano też ich rodzicom.
W piątek na terenie kompleksu koszarowego 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej ochotnicy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej złożyli przysięgę wojskową. W uroczystości wziął udział wojewoda lubelski Lech Sprawka.
Zdaniem wojewody wprowadzony w Lublinie zakaz prezentowania na terenie miasta Lublina treści drastycznych, w tym eksponujących wizerunek płodów, jest nieważny. Dlatego też uchwała radnych została uchylona.
Właściciele domów, które zostały uszkodzone na skutek silnych wiatrów, mogą otrzymać pomoc od wojewody. Jednak bardzo ważna jest tu postawa gminy.
Od wigilii, aż do końca stycznia, na terenie województwa lubelskiego będzie obowiązywał zakaz używania wyrobów pirotechnicznych. Bez konsekwencji petardy i fajerwerki mogą być odpalane jedynie w Sylwestra i Nowy Rok.
W siedmiu gminach oraz dwóch miastach obowiązuje ogłoszone przez wojewodę lubelskiego pogotowie przeciwpowodziowe. Wisła zbliża się do stanu alarmowego.
Mieszkańcy a także radni oraz władze Dęblina negatywnie odnieśli się do opinii Instytutu Pamięci Narodowej na temat konieczności zmiany nazwy ulicy generała pilota Józefa Kowalskiego. Postać ta jest bowiem znacznie zasłużona dla rozwoju miasta. Ostatecznie zapadła decyzja, że żadnych zmian nie będzie.
Decyzją wojewody policja będzie ściśle koordynowała pracę strażników miejskich w Lublinie. Celem jest m.in. zwiększenie liczby patroli na ulicach.
Część pacjentów zostanie wypisana do domów, pozostali, którzy wymagają dalszej hospitalizacji, będą przeniesieni do innych placówek. Dzięki temu ma zostać zwiększona liczba łóżek dla zakażonych.
Po tym, jak okazało się, że dzików w naszym regionie może być 10 razy więcej, niż szacowano na wiosnę, wojewoda lubelski podjął decyzję o odstrzeleniu ponad 5 tys. sztuk tych zwierząt. Jak zapewniał zastępca głównego lekarza weterynarii Mirosław Welz: "Nie walczymy z populacją dzika, tylko z wirusem afrykańskiego pomoru świń".