We wtorek, kiedy temperatura na zewnątrz przekraczała 30 stopni Celsjusza, 35-letni ojciec zostawił swoje dziecko w samochodzie zaparkowanym pod jednym z supermarketów i poszedł na zakupy. Kilka minut brakowało, aby doszło do tragedii.
Nad region napłynęło powietrze zwrotnikowe, przez najbliższe dni będzie upalnie. Już jutro w woj. lubelskim na termometrach zobaczymy od 27°C do 30°C.
Od kilku dni mamy do czynienia z falą upałów. Policjanci apelują o rozsądek i przypominają, aby nie pozostawiać dzieci czy zwierząt w nagrzanych samochodach.
Pierwszy tydzień września zapowiada się bardzo ciepły, ale miejscami także burzowy. Na termometrach możemy spodziewać się od 25°C do 28°C.
We wtorek przez niemal cały dzień województwo lubelskie będzie w ciepłym wycinku niżu o imieniu "PAMELA", który znad Danii przemieści się nad południową Skandynawie. Docierać będzie do nas gorące i wilgotne powietrze zwrotnikowe z południowego-zachodu.
Dzisiaj Polska znajduje pomiędzy rozległą, górną zatoką niżową ulokowaną na zachód od naszego kraju, a wyżem znad wschodniej Europy. Dociera do nas coraz cieplejsze powietrze zwrotnikowe z południowego-zachodu.
W ciągu najbliższych dni upały nie odpuszczą. Panujące od kilku dni wysokie temperatury są groźne zwłaszcza dla starszych osób. Bądźcie czujni, być może ktoś obok was potrzebuje pomocy.
Po krótkotrwałym ochłodzeniu do kraju napływa ciepłe powietrze pochodzenia zwrotnikowego. Nadal znajdujemy się w obszarze obniżonego ciśnienia związanego z niżem znad Morza Śródziemnego.
Dzisiaj niemal cała Polska znajduje się pod wpływem wyżu z centrum nad północno-zachodnią Rosją, w bardzo ciepłym powietrzu polarno-kontynentalnym napływającym do nas ze wschodu Europy. Jedynie na krańcach południowo-zachodnich zaznacza się powietrze zwrotnikowe.
Tak upalnego lata na Roztoczu nie było od czasu, kiedy w Zwierzyńcu działa aparatura pomiarowa. Pobity został rekord z 2012 roku.
Poniedziałek przyniesie przyjemną aurę na wschodzie kraju. Będzie jednak dość chłodno. Temperatura wyniesie od 23°C do 24°C. Już wkrótce region znajdzie się pod wpływem cieplejszego powietrza z południa Europy.
Od dzisiaj do kraju zaczyna napływać gorące i niestabilne powietrze zwrotnikowe z północnej Afryki. Będzie nie tylko upalnie, ale miejscami także burzowo.
Już w najbliższych dniach do Polski napłynie gorące i niestabilne powietrze o cechach zwrotnikowych. Termometry w regionie mogą pokazać lokalnie nawet 36 °C.
Modele pogodowe coraz wyraźniej wskazują na koniec upałów w tym tygodniu. Dostaniemy się pod wpływ nieco chłodniejszego, ale także ciepłego powietrza polarnomorskiego.
Od niedzieli do Polski z rejonów północnej Afryki napływa gorące i coraz bardziej niestabilne powietrze zwrotnikowe. W poniedziałek w regionie możliwe jest wystąpienie gwałtownych zjawisk burzowych.