Największą grupę studentów spoza naszego kraju w Lublinie stanowi młodzież z Ukrainy i Białorusi, a zaraz za nimi plasuje się Tajwan, Norwegia i Nigeria. To tylko część informacji, które dostarczyły badania przeprowadzone we współpracy Miasta Lublin z lubelskimi uczelniami. Projekt „Analiza napływu studentów do Lublina” obejmował 10 lat akademickich, a jego wyniki przedstawiono w postaci raportu i opublikowano na specjalnej stronie internetowej.
Studia wyższe są coraz droższe, a zniżka studencka, obecna w pubach czy pociągach, nie obowiązuje na rynku nieruchomości. Najtańszym sposobem na studiowanie poza rodzinnym domem nadal jest akademik. Dla tych, którzy nie załapią się na pokój z uczelnianej puli, pozostaje płacić ponad 2000 zł samego czynszu.