Przypadkowi przechodnie zwrócili uwagę na niepokojące odgłosy wydobywające się z rynny jednego z bloków w Świdniku. Powiadomili o wszystkim straż pożarną.
Stodoła a także samochód, kombajn i maszyny rolnicze spłonęły minionej nocy w gminie Borzechów. Straty oszacowano na min. 300 tys. złotych.
Choć tego typu pożary zdarzają się bardzo rzadko, jednak gdy już do nich dojdzie, zagrożenie jest bardzo duże. Aby skutecznie prowadzić akcję ratunkową, potrzebne są szkolenia. Najwięcej daje praktyka.
W sobotnie popołudnie i wieczór strażacy po raz kolejny interweniowali w rejonie pożarów traw. Tym razem płonęły zarośla przy ul. Fulmana, a także w regionie, w Zawieprzycach i Łopatkach.
Pięć zastępów straży pożarnej podjechało dzisiaj po południu pod szpital w Puławach. Na szczęście żadnego zagrożenia nie było. Strażacy doskonalili swoje umiejętności, aby w przypadku pożaru, móc skuteczniej nieść pomoc.
Były już w paczkach węże, wysypywał się tajemniczy proszek, jednak wyciek kwasu solnego z przesyłki zdarzył się po raz pierwszy. Do niebezpiecznej sytuacji doszło rano na terenie jednej z firm kurierskich.
W niedzielę wieczorem strażacy gasili pożar budynku mieszkalnego w miejscowości Gorzków. Z ogniem walczyło pięć zastępów straży pożarnej.
W dniach 14-17 marca 2017 roku na terenie bazy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego Lublin Sp z o.o. odbywają się zajęcia w ramach warsztatów tematycznych pt. "Działania ratownicze przy zdarzeniach z udziałem pojazdów komunikacji zbiorowej o napędzie elektrycznym".
Dzisiaj rano w Tarasach Zamkowych w Lublinie przeprowadzono ewakuację znajdujących się w środku osób. Jak nas zapewniono, nie było żadnego zagrożenia, były to tylko ćwiczenia.
Tak dużych zakupów dla Ochotniczej Straży Pożarnej w naszym regionie nie było od dawna. Jeszcze w tym roku, 43 jednostki otrzymają nowe pojazdy. Niebawem ruszy procedura przetargowa.
Już kilkadziesiąt razy w ciągu ostatnich dni, strażacy z naszego regionu, wyjeżdżali do pożarów traw. Praktycznie we wszystkich przypadkach, powodem pożarów jest podpalenie.
Silny wiatr w regionie sprawia, że strażacy co chwila interweniują do połamanych drzew i konarów. W piątek po południu dwa zastępy strażaków działały w rejonie ul. Krężnickiej.