Najbliższy okres będzie pełen wyzwań i zadań dla żołnierzy 2 Lubelskiej Brygady OT. Terytorialsi zintensyfikowali zaangażowanie w walkę z koronawirusem w naszym regionie. Dodatkowo, brygada jest w stanie podwyższonej gotowości w związku z możliwością wystąpienia lokalnych podtopień.
Od wielu godzin strażacy wypompowują wodę z zalanych posesji przy ul. Dzierżawnej i Wapiennej w Lublinie. Do podtopień i zalań budynków w tej okolicy dochodzi od wielu lat.
Po wczorajszych burzach strażacy w całym regionie mieli pełne ręce pracy. Nawalne opady deszczu doprowadziły do lokalnych podtopień, zaś silny wiatr łamał drzewa i uszkadzał dachy.
Straż pożarna podsumowała interwencje związane z usuwaniem skutków wczorajszych nawałnic, które przetoczyły się przez woj. lubelskie. Strażacy w regionie interweniowali ponad 150 razy, starty oszacowano wstępnie na 30 tys. złotych.
W niedzielę na południu regionu prognozowane są burze z ulewnymi opadami deszczu. Lokalnie mogą spowodować podtopienia. Pierwsze burze możliwe są już po godzinie 12.
W konsekwencji niekorzystnych zjawisk atmosferycznych, spowodowanych intensywnymi i ciągłymi opadami deszczu wystąpiło zagrożenie podtopień posesji, budynków mieszkalnych i gospodarczych na terenie gminy Biłgoraj. Zapadła decyzja o zaangażowaniu żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej z 2 Lubelskiej Brygady OT do wsparcia strażaków i innych służb w związku z wystąpieniem realnego zagrożenia lokalnych podtopień.
Burzowa aura nie odpuszcza, w środę w regionie prognozowane są obfite opadu deszczu. Wszystko wskazuje na to, że kolejne godziny przyniosą ulewne opady deszczu, które spowodują podtopienia.
Ulewne deszcze powodujące lokalne zalania i podtopienia dały się we znaki strażakom, którzy minionej doby interweniowali w regionie kilkadziesiąt razy. We wtorek rano pojawiło się ostrzeżenie o gwałtownym wzroście poziomów wód w woj. lubelskim.
W sieci pojawiają się kolejne relacje foto i wideo związane z niedzielnymi ulewnymi opadami deszczu w regionie. Na jednym z nagrań widać jak przez restauracyjny ogródek w Kazimierzu Dolnym płynęła dosłownie rzeka.
Nadal obfite opady deszczu towarzyszące niedzielnym burzom dają się we znaki mieszkańcom regionu. Tym razem nawałnica przechodząca przez powiat opolski spowodowała zlania i podtopienia w miejscowości Chruślina.