Jest szansa, że w przyszłym roku na Lubelszczyźnie przybędzie kilka miast. Część miejscowości stara się bowiem o odzyskanie praw miejskich.
Wczoraj na jednej z dróg powiatu łęczyńskiego doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Do szpitala przetransportowano dwie osoby.
Lubelska prokuratura przedstawiła właścicielowi chłodni w Rykach aż 35 zarzutów. Wszystkie dotyczą oszustwa na szkodę rolników. Śledczy wnioskują też o areszt dla mężczyzny.
Milejowscy policjanci w trakcie kontroli drogowej zatrzymali mężczyznę, który posiadał przy sobie środki odurzające. Najbliższe miesiące 30-latek spędzie w tymczasowym areszcie.
Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk poinformował, że zajął się sprawą spółki Kampol-Fruit. Zapewnił, iż resort postara się pomóc rolnikom.
W trakcie przeszukania łęczyńscy policjanci ujawnili w miejscu zamieszkania 22-latka spore ilości narkotyków. Młodzieniec najbliższe miesiące spędzi w tymczasowym areszcie i musi się liczyć z karą nawet 12 lat pozbawienia wolności.
W trakcie kontroli drogowej 22-latka policjanci z Milejowa ujawnili, że kierował on pod wpływem narkotyków. Co więcej, w trakcie przeszukania wyszło na jaw, że kierujący autem jak i pasażer mieli przy sobie amfetaminę.
Na trzy miesiące do aresztu trafił mieszkaniec Lublina, który usłyszał zarzuty zniszczenia mienia, zakłócenia miru domowego oraz posiadania znacznej ilości narkotyków. 38-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Kolejna miejscowość z województwa lubelskiego chce uzyskać prawa miejskie. Chodzi o prestiż, jak też większe szanse na rozwój. Głos w tej sprawie będzie jednak należał do mieszkańców.
Kryminalni z Łęcznej zatrzymali 67-latka z gminy Milejów. Mężczyzna na terenie swojej posesji wytwarzał, a następnie sprzedawał wyroby tytoniowe bez wymaganego wpisu do rejestru.