Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami, które mogą wystąpić w całym województwie lubelskim w nocy z 10 na 11 czerwca. Mieszkańcy regionu powinni przygotować się na intensywne opady deszczu, silny wiatr oraz możliwy grad.
Dziś w godzinach popołudniowo-wieczornych w naszym regionie spodziewane są burze. IMGW wydał już ostrzeżenie, informacje na ten temat przesyłają też mieszkańcom samorządy.
Województwo lubelskie zostało objęte ostrzeżeniem meteorologicznym pierwszego stopnia o oblodzeniu. Prognozy przewidują opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz mokrego śniegu, które po ustąpieniu mogą powodować oblodzenie nawierzchni dróg i chodników. Mieszkańcy regionu powinni zachować szczególną ostrożność, szczególnie na drogach.
Dynamiczna aura pogodowa w najbliższych dniach przyniesie mieszkańcom województwa lubelskiego zmienne warunki atmosferyczne, od przelotnych opadów śniegu i gołoledzi po wichury i ocieplenie. Intensywne zjawiska, takie jak silne podmuchy wiatru oraz przechodzenie frontów atmosferycznych, będą wymagały szczególnej ostrożności zarówno na drogach, jak i w codziennym funkcjonowaniu.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozsyła właśnie do mieszkańców naszego regionu Alert RCB. Ostrzeżenia wydały też Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz Biuro Prognoz Hydrologicznych.
W ciągu najbliższych godzin nad północnymi Włochami rozwinie się ośrodek niskiego ciśnienia, który z czasem będzie przemieszczał się na północ, przez wschodnie Alpy i Karpaty. W nocy z piątku na sobotę (13/14.09.2024) niż ten dotrze do południowej części Polski, gdzie będzie się stopniowo pogłębiać.
W nadchodzących dniach południowa Polska stanie w obliczu poważnego zagrożenia powodziowego spowodowanego intensywnymi opadami deszczu. Niż genueński o nazwie „BORIS”, który przyniesie gwałtowne zjawiska atmosferyczne, spowoduje, że na wielu obszarach kraju pojawią się ulewy, przekraczające normy opadowe. Służby meteorologiczne już teraz wydają ostrzeżenia najwyższego stopnia, a mieszkańcy zagrożonych terenów muszą przygotować się na możliwe zalania, podtopienia i nagłe wezbrania rzek.
Dzisiaj w regionie należy spodziewać się silnych porywów wiatru. Miejscami jego prędkość w porywach może przekroczyć 70 km/h. Możliwe są szkody wiatrowe.
W niedzielę w regionie prognozowane są lokalne burze. Silne zjawiska atmosferyczne mogą przynieść groźny układ burzowy. Prognozowany jest grad do 5 cm, ulewy do 40 mm oraz wiatr miejscami do 100 km/h.
W sobotę w regionie prognozowane są silne burze z dużym gradem. Pierwsze burze mogą zacząć się formować już od godzin około południowych. Podczas burz porywy wiatru mogą osiągnąć do 80-90 km/h.
W niedzielę, 12 maja Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy (IMGW-PIB) wydał ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące przymrozków w województwie lubelskim.
Dziś nasz kraj znajduje się w strefie wpływu nurkującego układu niskiego ciśnienia znad Skandynawii, który przynosi całkowite zachmurzenie oraz opady deszczu, gdzieniegdzie w kraju deszczu ze śniegiem, a w nocy z niedzieli na poniedziałek i nad ranem miejscami śniegu. Ponadto dziś w ciągu dnia od zachodu ma postępować rozbudowa wyżu znad zachodniej Europy, jaka w drugiej części doby przyniesie rozpogodzenia, a także wyraźny spływ chłodnych mas powietrza pochodzenia arktycznego morskiego, powodując w wielu miejscach spadek temperatur poniżej 0°C.
Ośrodek górnego niżu wpływa dziś na pogodę w regionie. W środkowej i górnej troposferze zaznacza się chłodniejsza masa powietrza, co prowadzi do występowania stromego gradientu temperatury pomiędzy cieplejszą a chłodniejszą masą powietrza. Stopniowo od wschodu, północnego-wschodu w najbliższych kilkunastu godzinach zacznie płynąć chłodniejsza masa powietrza o cechach polarno kontynentalnych. W poniedziałek możliwe są krótkotrwałe i słabe burze w woj. lubelskim. W dolnej troposferze zaznacza się płytki niż z systemem frontów atmosferycznych.
Piątek przyniesie w regionie zachmurzenie duże, przejściowo większe przejaśnienia i krótkotrwałe rozpogodzenia. Możliwe są lokalne, przelotne opady śniegu, deszczu ze śniegiem i krupy śnieżnej. Miejscami mogą pojawić się burze śnieżne.
W piątek Polska znalazła się na wschodnich peryferiach cyklonu Denis znad rejonu Szkocji i Morza Północnego. Tuż za frontem ciepłym, który przeszedł przez nasz region z południowego - zachodu Europy rozpoczął się napływ mocniej rozgrzanych mas powietrza pochodzenia polarno-morskiego i zwrotnikowego o chwiejnej równowadze termodynamicznej, przynoszących zmienne zachmurzenie z rozpogodzeniami. Burze jednak dziś nie wystąpiły, lecz sytuacja może zmienić się w drugiej części nocy albo nad ranem w sobotę.