Sygnał od Czytelnika. Zostawiasz auto na parkingu na Marinie na 12 godzin? Kup właściwy bilet! (zdjęcia)
09:13 14-08-2020
Od pewnego czasu parkowanie na Marinie wiąże się z zakupem biletu w parkomacie. Urządzenie znajduje się w widocznym miejscu, w rejonie parkingu, z czytelną informacją, że za każdą rozpoczętą godzinę zapłacimy 4 złote, zaś za pozostawienie pojazdu na 12 godzin opłata wynosi 10 zł.
Parkujący widząc taką ofertę, planujący pozostawić pojazd na dłużej niż 3 godziny, wybierają oczywiście opcję biletu 12-godzinnego. Tu pojawia się pewien problem, o którym poinformował nas Czytelnik. Niektórzy kierowcy wrzucają 10 zł do parkomatu pobierają swój bilet, a następnie pozostawiają pojazd na kilka godzin. Po przyjściu za wycieraczką znajdują wezwanie do uiszczenia opłaty dodatkowej. Zakup biletu w pierwszej opcji dotyczy biletu na godziny i po wrzuceniu 10 zł parkomat drukuje bilet uprawniający do parkowania przez 2 godziny i 30 minut.
Jak się okazuje, aby pozostawić pojazd na 12 godzin, należy zakupić inny rodzaj biletu. Informacja taka znajduje się na parkomacie, z krótką instrukcją zakupu obu rodzajów biletów. Niestety przez nieroztropność, jak relacjonuje nasz Czytelnik, wczoraj kilka osób zobaczyło za wycieraczkami wezwania do uiszczenia opłaty dodatkowej. Pozostawiając pojazd na parkingu przy ul. Krężnickiej pamiętajcie, aby zakupić odpowiedni bilet, w przeciwnym razie czeka was dodatkowa opłata w wysokości 100 zł.
(fot. nadesłane)
firma działa oczywiście na zlecenie z miasta inspiracji
Prostszej instrukcji obsługi napisać się już chyba nie dało… „czytelnik” niech lepiej nauczy się czytać ze zrozumieniem.
wymagasz od kogoś zwykłego myślenia i wytykasz błąd. uważaj, bo „czytelnicy” chodzący na skargę do lublin112 tego nie lubią i uważają, że mają prawo do głupoty i wszyscy mają się do nich dostosować.
większość spraw zgłaszanych przez „czytelników” to zwykły płacz p*zd…
Ten parkometr to czysta kpina – pal licho to co piszecie, trzeba czytać – to coś nie przyjmuje banknotów ani karty. W 2020 roku! W tym całym covidzie gdzie wszyscy nawołują do płatności bezgotówkowych. W tym barze la traviata (czy jak tam) nawet wisi kartka, że nie rozmieniają. Czy miasto/Mosir nie może wezwać najemcy (nawet jeśli to szwagier) i kolesiowi wytłumaczyć że mamy XXI wiek i ma swoją „infrastrukturę” dostosować do realnych czasów?
przecież w lublinie rządzi lobby parkingowe… najgorsze aplikacje, najgorsze parkometry, wysokie opłaty…
Ameryke odkrywają na nowo!
A może tak wystarczy nauczyć się czytać?
Chciałem zgłosić oszustwo w sklepie biedronka! Poszedłem kupić kiełbasę. Wziąłem 4 paczki po 500gram za 7 złoty sztuka, zapłaciłem 28złotych. Później mnie sąsiad mówi, że łon kupił w tej samej biedronce, 2kg paczkę za 25złotych! To jest oszóstwo! Przecież to była ta sama kiełba! Dlaczego ja uczciwy POLAK I KATOLIK jestem oszukiwany!?
To się nazywa analfabetyzm wtórny – brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Jest napisane jak wół co robić, praktycznie pismem obrazkowym, a i tak niektórych to przerasta. 😉
Zacznijmy od tego po co tam parkować?
Za wdychanie oparów tego syfu (zalewu) płacić???
Na wezwaniu też jest 100 zł wyeksponowane, a info że zapłaci się 50 jeżeli dopłata będzie szybciej została dalej opisana. Hmm aby każdy robił ten przelew za 100?
Zalew zemborzycki przecież to syf gdzie nikt się nie kompie. Jest słoneczny Wrotków tu za pewną kwotę można miło spędzić czas i się pomoczyć. Zastanawia mnie jedno, po co ludzie wybierają na włodarzy miasta osoby, które każą im płacić za zaparkowanie auta na trawniku obok Zalewu ?. Sama opłata to jeszcze im i tak za mało. Dla firmie zewnętrznej najważniejsze jest zerwać z człowieka jak największą ilość pieniędzy. jak parkuje na parkingu gdzie są wyznaczone miejsca i zostawiam auto to jest człowiek, który pobiera opłaty przy wyjeździe i problemu brak. Tutaj jest monitoring i parkometry i wszystko nastawione na wyzysk. Ewidentnie komuś w mieście zależy żeby ludzie nie jeździli samochodami nad zalew. Wszystko wygląda na dobrze zorganizowany szwindel, nie pierwszy i nie ostatni…w Lublinie to jednak wiochę zrobia ze wszystkiego…